Czy można tak forsować dzieci ?
Oto co sądzi o programie dla sześciolatków przygotowanym przez MEN Dorota Dziamska - konsultantka metodyczna nauczania początkowego, autorka książek pedagogicznych oraz ćwiczeń dla dzieci w wieku przedszkolnym i z klas I - III :
- to nie jest żadna nowa propozycja, tylko skumulowanie dotychczasowych wymagań dla zerówek i pierwszych klas w jednym roku. I w taki sposób, że psuje nauczanie najmłodszych oraz niweczy dorobek naukowo - badawczy guru polskiej pedagogiki wczesnoszkolnej prof. Ryszarda Więckowskiego
- to są wymagania nie do zrealizowania dla sześciolatka. Tym bardziej takiego, który nie był przedtem w przedszkolu, w Polsce dwie trzecie pięciolatków nie chodzi do przedszkola, bo brakuje dla nich miejsc
- nowy program dla sześciolatków łamie podstawowe prawa dziecka do naturalnego rozwoju. Nie wolno tak forsować dzieci
- z powodu przyspieszonego tempa mniej ważne stanie się to, co w istocie najważniejsze w rozwoju małych dzieci, czyli równomierny rozwój motoryczny, emocjonalny i społeczny.
( źródło : Gazeta Wyborcza z 29.XII 2008 fragmenty wypowiedzi pani Doroty Dziamskiej podczas wywiadu udzielonego Aleksandrze Pezda ).
|