Nauczyciele dostaną każdą straconą złotówkę
Prezydent Łodzi w pełni popiera postulaty nauczycieli, którzy w przyszłym tygodniu mogą rozpocząć strajk.
Walczą o godne warunki pracy, godne życie, a łódzki samorząd od początku ich wspiera i będzie wspierać - mówi Zdanowska.
Wsparcie ma być bardzo wymierne - bo samorządowcy chcą zadbać o to, żeby protestujący nie odczuli strajku na własnej kieszeni. - Prawo nie pozwala wypłacać pensji za strajk, ale zaoszczędzone w ten sposób pieniądze pozostaną w systemie edukacji i "wrócą" do nauczycieli w formie dodatków. Prawo pozwala nam decydować o wysokości i zasadach przyznawania nauczycielom dodatków i skorzystamy z niego - zaznacza Zdanowska. Takie wsparcie ma dotyczyć nie tylko nauczycieli, ale też pracowników niepedagogicznych szkół i przedszkoli, którzy dołączą do protestu. Na podobne rozwiązania, jak wskazują łódzcy samorządowcy - zdecydowali się też rządzący innymi polskimi miastami, m.in. z Wrocławia i Warszawy.
Źródło: www.tvn24.p
Kto następny?
|