ISSN 2081 - 6375
 
 
 
Nawigacja
Aktualnie online
bullet.png Gości online: 2

bullet.png Użytkowników online: 0

bullet.png Łącznie użytkowników: 31,653
bullet.png Najnowszy użytkownik: Elrafa7

Ostatnie komentarze
bullet.png Żeby napisać jedn...
bullet.png Już się boję co "...
bullet.png Szczerze powiem, że...
bullet.png Czy ten artykuł jes...
bullet.png Nie. Należy tylko p...
bullet.png Dzień dobry,mam pro...
bullet.png Rzeczywiście rodzic...
bullet.png No wreszcie. Od dawn...
bullet.png I nauczyciel wychowa...
bullet.png Właśnie gdzieś pr...
 
Ministerstwo chce wyciąć historię ze szkół
 


Ministerstwo chce wyciąć historię ze szkół

W szkołach wrze, bo Ministerstwo Edukacji chce od 2012 roku zmienić podejście do nauczania historii i zamierza zwolnić przyszłych asów matematyki i informatyki z zakuwania dat w szkole ponadgimnazjalnej.
Z kolei nauczycieli zamierza zmusić do dokształcania się. Jeśli nie dopasują się do nowej rzeczywistości, stracą pracę. Nie wiadomo, czy nauczyciele będą musieli wrócić na studia, pewne jest jednak, że powstaną nowe przedmioty, do których prowadzenia będą musieli być przygotowani.
Zdaniem nauczycieli nowa podstawa programowa przyniesie więcej szkody niż pożytku. - Zamiast o pacyfikacji kopalni Wujek będziemy opowiadać uczniom o antykoncepcji i przemianach obyczajowych w latach sześćdziesiątych XX w. w zachodniej Europie. To skandaliczna reforma - uważa Krystian Kazimierczuk, nauczyciel historii z Akademickiego Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Chorzowie.
Nauczyciele chcą debaty narodowej na temat przyszłości oświaty. Wspiera ich środowisko akademickie. - Nie można wychowywać technokraty bez szacunku dla dziejów i tradycji. To jest element tożsamości narodowej. Jak teraz odpuścimy, to młodzież też sobie odpuści - mówi prof. Zygmunt Woźniczka, historyk z Uniwersytetu Śląskiego.
- Jeśli wiedza historyczna będzie wyrywkowa, rozłożymy cały system, który i tak się chwieje - dodaje prof. Ryszard Kaczmarek, członek Komitetu Nauk Historycznych Polskiej Akademii Nauk.
- Edukacja jest jak bezwładny okręt, na którym znajduje się 6 mln uczniów, 12 mln rodziców i 600 tys. nauczycieli. Zawsze ktoś będzie niezadowolony - bagatelizuje nauczycielskie protesty Grzegorz Żurawski, rzecznik Ministerstwa Edukacji.

Źródło: Polska Times

Podziel się z innymi: Facebook Google Tweet This Yahoo
Facebook - Lubię To:


Komentarze
#1 | Kazimierz dnia 15. stycznia 2010
"Ministerstwo chce wyciąć historię ze szkół", pewnie ktoś im coś wyciął. A przecież lobotomii już się nie stosuje.
#2 | airam dnia 19. stycznia 2010
Wyciąć historię, język polski. Zostawić jezyk niemiecki, ewentualnie język angielski. To scenariusz na miarę UE i jej apetyt na polską siłę roboczą, z laptopem w ręku i bez ojczyzny. Powodzenia, spotkamy się w ..... No wlaśnie, ale gdzie będzie ta Polska???
#3 | Kazimierz dnia 19. stycznia 2010
No, aż tak czarno, to ja tego nie widzęGrinGrin
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Newsletter
Aby móc otrzymywać e-maile z PEDAGOG SZKOLNY musisz się zarejestrować.
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

16. czerwca 2025 07:52
zajęcia - 45 min

13. czerwca 2025 21:39
Ile wynosi etat terapeuty pedagogicznego? Praca 45 min czy 60 min?

12. czerwca 2025 15:42
1-3 w Polsce, 4 czyli 5 włoska i teraz 5 polska szkoła.

12. czerwca 2025 15:41
czy dziecku, które uczyło się rok we włoskiej szkole, przysługują godziny dla powracających z zagranicy? Wg mnie, nie, ale może przepisy mówią coś innego?

12. czerwca 2025 08:56
Kazimierz,dziękuję
!

Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
bullet.png zastępstwa realizow...
bullet.png awans pedagoga
bullet.png nauczanie indywidualne
bullet.png dzieco w kl.3 pisze ...
bullet.png poszukuję pracy - s...
Najciekawsze tematy
Brak tematów na forum