ISSN 2081 - 6375
 
 
 
Nawigacja
Aktualnie online
bullet.png Gości online: 2

bullet.png Użytkowników online: 0

bullet.png Łącznie użytkowników: 31,655
bullet.png Najnowszy użytkownik: martamlo

Ostatnie komentarze
bullet.png Żeby napisać jedn...
bullet.png Już się boję co "...
bullet.png Szczerze powiem, że...
bullet.png Czy ten artykuł jes...
bullet.png Nie. Należy tylko p...
bullet.png Dzień dobry,mam pro...
bullet.png Rzeczywiście rodzic...
bullet.png No wreszcie. Od dawn...
bullet.png I nauczyciel wychowa...
bullet.png Właśnie gdzieś pr...
 
3,8 % we wrześniu
 


3,8 % we wrześniu

O 3,8 proc. mają wzrosnąć od września przyszłego roku wynagrodzenia nauczycieli - wynika to z projektu ustawy budżetowej na 2012 r., który w czwartek przyjął rząd. Oceny nauczycielskich związków zawodowych wobec propozycji rządu są podzielone.
W czwartek po posiedzeniu rządu premier Donald Tusk mówiąc o podwyżkach dla nauczycieli planowanych w przyszłym roku, przypomniał, że to kontynuacja wcześniejszych działań rządu mających na celu podniesienie ich uposażeń. "W 2012 r. osiągniemy ten pułap, jaki pragnęliśmy osiągnąć w ciągu czterech lat" - mówił. Zapewnił, że zaplanowana na ten rok podwyżka także zostanie zrealizowana. "Przygniatająca większość nauczycieli w 2012 r. uzyska per saldo 50-proc. wzrost wynagrodzeń w porównaniu do 2007 r." - podsumował premier.
Prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz, odnosząc się do projektu ustawy budżetowej, powiedział PAP, że "związek dostrzega wysiłki premiera w dążeniu do wzrostu płac nauczycieli". "To realizacja obietnicy, jaką złożył premier" - zaznaczył. Według niego zaproponowane nauczycielom 3,8 proc. będzie budzić emocje, szczególnie wśród tych grup zawodowych, których płace są zamrożone, "ale nie możemy zapominać z jak niskiego pułapu wynagrodzeń startowali nauczyciele".
Broniarz pytany, czy przyszłoroczna podwyżką uda się premierowi osiągnąć zamierzony cel - 50-proc. wzrost płac, odpowiedział, że to sprawa złożona, odpowiedź zależy od tego, o jaką grupę nauczycieli się zapyta. Przypomniał, że podwyżek było kilka: w 2008 r. płace nauczycieli wzrosły o 10 proc., w 2009 r. wzrastały dwukrotnie po 5 proc., w 2010 r. była jedna podwyżka o 7 proc. i w tym roku też ma być jedna - o 7 proc. we wrześniu. "Gdy się do tego doda przyszłoroczne 3,8 proc. to z prostej arytmetyki wychodzi około 38 proc., tyle że wysokość płac nauczycieli jest zróżnicowana, jeśli chodzi o stopień awansu zawodowego. I tak płace nauczycieli stażystów wzrosły w tym czasie o 80 proc, a nauczycieli dyplomowanych o około 35 proc." - mówił.
Zdaniem prezesa ZNP nie ma grupy zawodowej w sferze budżetowej, która byłaby zadowolona z wysokości swojego wynagrodzenia, ale nic nie dzieje się w próżni. "Nie możemy patrzeć na wzrost płac nauczycieli w oderwaniu od sytuacji ekonomicznej i całości budżetu, ale przecież wzrost cały czas następuje. Mam nadzieję, że będzie kontynuowany w przyszłości" - dodał.
"To zdecydowanie mniej, niż obiecywał nam rząd cztery lata temu" - tak informację o podwyżce o 3,8 proc. skomentował przewodniczący Sekcji Krajowej Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność" Ryszard Proksa. Jednocześnie zaznaczył, że oświatowa "S" jest w stanie ją zaakceptować. Jego zdaniem, ważniejsza jest zmiana struktury wynagrodzenia nauczycieli, "nie ma jednak w rządzie woli zmiany tej struktury".
Proksa przypomniał, że Solidarność od dawna opowiada się na zwiększeniem udziału płacy zasadniczej w średnim wynagrodzeniu nauczycieli określanym co roku na podstawie wysokości zapisanej w ustawie budżetowej tzw. kwoty bazowej. "Chodzi nam o to, by wyższa była płaca zasadnicza - ten element wynagrodzenia, który jest stały, a mniejsze dodatki do płacy zasadniczej, które w dużej mierze mają charakter uznaniowy i zależą od woli samorządów" - tłumaczył Proksa.
Jednoznacznie negatywnie o propozycji podwyżek zawartej w projekcie na 2012 r. wypowiedział się przewodniczący Branży Nauki, Oświaty i Kultury Forum Związków Zawodowych Sławomir Wittkowicz. "To złamanie wcześniejszych ustaleń rządu z partnerami społecznymi. Nie było żadnych konsultacji projektu ze związkami zawodowymi działającymi w oświacie przed przyjęciem go przez rząd. Jednocześnie 3,8 proc. to poniżej prognozowanej inflacji średniorocznej, czyli to zamrożenie płac, by nie powiedzieć obniżka" - powiedział.
Z kolei rzecznik Ministerstwa Edukacji Narodowej Grzegorz Żurawski w rozmowie z PAP odnosząc się do projektu ustawy budżetowej przyjętego przez rząd powiedział: "Cieszymy się, że w projekcie budżetu czwarty rok z rzędu udało się zaplanować podwyżki dla nauczycieli". Podkreślił ich znaczenie. "Uważamy, że wraz ze wzrostem odpowiedzialności nauczycieli za jakość kształcenia należy im się wzrost wynagrodzeń" - zaznaczył.

Źródło: PAP



Podziel się z innymi: Facebook Google Tweet This Yahoo
Facebook - Lubię To:


Komentarze
#1 | Kazimierz dnia 08. maja 2011
Mam nadzieję, że to nie rozsadzi budżetu.
#2 | 2102 dnia 09. maja 2011
Szkoda, że nie 38% ... Wink
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Newsletter
Aby móc otrzymywać e-maile z PEDAGOG SZKOLNY musisz się zarejestrować.
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

02. lipca 2025 21:09
Czy to Wasza prośba o wgląd w sytuację rodziny, czy to odpowiedź na monit sądu......

02. lipca 2025 21:08
To zależy w jakiej sprawie, to pismo, z czyjej inicjatywy itd.

02. lipca 2025 17:18
Witam. Jakie informacje o dziecku w szkole powinny być zawarte w piśmie do sądu. Jak wygląda szablonowo takie pismo?

16. czerwca 2025 07:52
zajęcia - 45 min

13. czerwca 2025 21:39
Ile wynosi etat terapeuty pedagogicznego? Praca 45 min czy 60 min?

Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
bullet.png zastępstwa realizow...
bullet.png awans pedagoga
bullet.png nauczanie indywidualne
bullet.png dzieco w kl.3 pisze ...
bullet.png poszukuję pracy - s...
Najciekawsze tematy
Brak tematów na forum