ISSN 2081 - 6375
 
 
 
Nawigacja
Aktualnie online
bullet.png Gości online: 8

bullet.png Użytkowników online: 0

bullet.png Łącznie użytkowników: 31,165
bullet.png Najnowszy użytkownik: Joanna EL

Ostatnie komentarze
bullet.png Edukacja zdrowotna j...
bullet.png Kto będzie miał kw...
bullet.png [url]https://glos.pl...
bullet.png Dostałam podwyżkę...
bullet.png Podziwiam wychowawcz...
bullet.png Nie dość, że tak ...
bullet.png Z tego co piszesz wy...
bullet.png pracuje jako pedagog...
bullet.png Ciekawe co z godzin...
bullet.png świetne artykuły b...
 
Sławomir Sierakowski: PiS wystawił przeciwko sobie 700 tys. wściekłych ludzi z rodzinami
 


Sławomir Sierakowski: PiS wystawił przeciwko sobie 700 tys. wściekłych ludzi z rodzinami

Absurdalną pomyłką jest wyciąganie w kontekście wyborów wniosku, że skoro „nauczyciele przegrali”, to „rząd wygrał”. Niby kto miałby zagłosować na PiS dlatego, że pogrążył nauczycieli? Efekt w drugą stronę może być za to druzgocący. Wykonajmy prosty rachunek i sprawdźmy, co teraz nauczyciele mogą zrobić władzy przy urnach wyborczych.
[...]
Przy tak zbliżonym poparciu dla PiS i KE (odpowiednio 40.9 proc. i 36 proc. w sondażu dla CBM Inidicator dla Wiadomości TVP), decydować będzie mobilizacja. Wśród wyborców PiS jest sporo niższa niż w PO (65 proc. wobec 78 proc. według badań YouGov dla ECFR). Takie zakończenie strajku jest więc niebezpieczne dla władzy. Ona i jej elektorat czują się usatysfakcjonowane, co usypia ich i ich wyborców. Nie bez powodu politycy przed samymi wyborami często rysują swoją sytuację w czarnych barwach, nawet gdy są pewni, że dobrze idzie, tylko po to, żeby wyborcy nie zostali czasem w domu. Uchachany rząd i upokorzeni ustawą maturalną, która zmusiła ich do ustąpienia nauczyciele, to bardzo niebezpieczna kombinacja, którą zafundował sobie PiS. I jeszcze się cieszy…
Zgodnie z danymi, które podawała sama minister Anna Zalewska, nauczycieli jest 702,293. To jest zdecydowanie największa zorganizowana grupa zawodowa w Polsce (wg danych GUS z 2015 to 37,1 proc. zatrudnionych w sektorze publicznym). Równomiernie rozmieszona po Polsce, bo szkoły i uczniowie są wszędzie. Nawet jeśli częściej strajkowali w miastach niż we wsiach, to nie znaczy, że tam się nie solidaryzowali.
Jest to grupa, w odróżnieniu od innych, bardzo dobrze skomunikowana ze sobą i z otoczeniem społecznym. Ma najwyższy kapitał kulturowy i społeczny ze wszystkich grup zawodowych. Innymi słowy: to ludzie najbardziej świadomi, wykształceni, aktywni, mobilni, a także bardzo usieciowieni, jeśli chodzi o kontakty, których szkoła jest naturalnym hubem. W lokalnych społecznościach nauczyciele to często „gwiazdy socjometryczne”, na których orientują się inni. To są liderzy opinii, znający więcej osób niż inni obywatele. To więc grupa bardzo niebezpieczna. Dodajcie do tego bliższe lub dalsze rodziny i przyjaciół.
[...]
Zróbmy prosty rachunek. Uprawnionych do głosowania w Polsce jest mniej więcej 30 mln Polaków. Standardowo prawie połowa to „tutejsi”, którzy żadnej wojny politycznej nie zauważyli, więc nie głosują (to jest kalkulacja bardzo zawyżona, bo socjolodzy nie spodziewają się wyższej frekwencji w eurowyborach niż 35 proc.). O wyniku zdecyduje różnica 3-5 proc., a więc każdy procent się będzie liczył. Procent (przy 50 proc. frekwencji) to jest mniej więcej 150 tys. wyborców. Nauczyciele z rodzinami to lekko licząc 7-10 proc. aktywnych wyborców. I oczywiście, zaraz pojawia się kontrargument, że „nauczyciele to nie jest elektorat PiS”. Teraz już pewnie rzeczywiście nie. Ale czy wcześniej naprawdę nikt z tego morza ludzi nie chciał głosować na PiS? Jakby się któryś dalej zastanawiał, to tak się składa, że o Beacie Szydło czy Annie Zalewskiej, głównych bohaterkach negocjacji, nauczyciele będą mieli okazje sobie przypomnieć, bo ich nazwiska zobaczą na kartach wyborczych i w kampanii. Naprawdę ta grupa zawodowa była do zlekceważenia? Warta upokorzenia ustawą maturalną? Warta obrażania?
[...]
Co z tego, że rząd właśnie z nimi „wygrał”, jeśli ich rozwścieczył. Ta armia nie tylko pójdzie na wybory znacznie liczniej, niż gdyby tego strajku nie było, ale przez cały maj i kolejne miesiące będzie zniechęcać wszystkich znajomych do rządu. Głupszych pomysłów niż porównywanie nauczycieli do Wehrmachtu (Patryk Jaki) albo obśmiewanie ich, żeby strajkowali sobie dalej przez wakacje (Stanisław Karczewski), nie można sobie wyobrazić.
Zadowolona władza się rozsiadła na sondażach i może zostać nieźle zaskoczona, jak ją nauczyciele kopem z nich zwalą 26 maja.


Źródło:wiadomosci.onet.pl

Podziel się z innymi: Facebook Google Tweet This Yahoo
Facebook - Lubię To:


Komentarze
#1 | bs29 dnia 27. kwietnia 2019
26 maja to jedynie wypory do PE. Niech sobie jadą do Brukseli. Bardziej istotne jest to, co będzie się działo podczas wyborów w kraju. Co Pis nam zafundował, to już wiemy. Jednak nie należy zapominać, co było za poprzedniej władzy: zamrożone płace, odebrane prawa emerytalne, sześciolatki wtłoczone do szkół w bałaganie porównywalnym z aktualnymi ósmoklasistami, papierologia (pamiętacie KIPU itp?). O naszym pensum pewnie nie muszę przypominać, bo ja z kilkuletniego wyroku z pensum blisko 40 godzinnym do tej pory nie mogę się otrząsnąć. Ja z pewnością podczas wyborów nie zapomnę o tym także i nie będę wybierać tak jak większość między dżumą a cholerą, bo już wiem jak bylo w czasach dżumy i cholery. Są inne partie: Wiosna, Zieloni Kukiz, Konfederacja, Korwin, Narodowcy, Skuteczni Liroya. Wystarczy poczytać, posłuchać i wybrać. Sondaże mówią, że są bez szans? Tak pomyślała niezdecydowana większość i znów zagłosowała na dżumę lub cholerę, więc wiadomo, jak będzie. Postarajmy się to zmienić. Nie wiem czy będzie lepiej, ale jak było wcześniej to już wiemyShock
#2 | Kazimierz dnia 27. kwietnia 2019
Masz oczywiście dużo racji (co www.pedagogszkolny.pl myślał o posunięciach poprzedniej władzy można łatwo odnaleźć w archiwalnych newsach). Ile lat obijaliśmy się o ścianę w sprawie ujednolicenia pensum? (Nawiasem mówiąc załatwienie tej sprawy nie spotkało się z jakąś szczególną euforią, co generalnie zraziło mnie do angażowania się).
Natomiast teraz sytuacja jest jednak inna.
1. Zadufani poprzednicy chyba już nigdy nie powiedzą sobie, ze nie ma z kim przegrać .
2. Tego co teraz obiecują nie będą już w stanie "odszczekać". No..... chociaż kto ich tam wie?
3. Słaby wynik w wyborach do PE spowoduje, że obecne władze zaczną trząść portkami w obawie przed powtórką wyniku w ważniejszych wyborach i zaczną walczyć o każdą duszyczkę. W takiej sytuacji chociaż część z 700 000 ludzików będzie nie do pogardzenia. Ergo, może staną się bardziej spolegliwi w naszych sprawach.
#3 | reszta dnia 27. kwietnia 2019
używam prezerwatyw, tak na wszelki, żeby nie sprowadzić na świat potencjalnego polityka...

"...Jednak nie należy zapominać, co było za poprzedniej władzy: zamrożone płace, odebrane prawa emerytalne, sześciolatki wtłoczone do szkół w bałaganie porównywalnym z aktualnymi ósmoklasistami, papierologia (pamiętacie KIPU itp?). O naszym pensum pewnie nie muszę przypominać, bo ja z kilkuletniego wyroku z pensum blisko 40 godzinnym do tej pory nie mogę się otrząsnąć..."

bałagan 6 latków w porównaniu z tym gównem to małe miki...

I z tego co wyżej otrząsnęłam się już w grudniu 2015. od samego początku wiadomo było, że kaczy gnom i jego ekipa to samo zło.
#4 | bs29 dnia 27. kwietnia 2019
Kazimierzu, niestety nie podzielam Twojego optymizmu. Pewnie za długo już żyję, pracujęSad. Jako mocno rozczarowany ex-wyborca PO za grosz nie wierzę w te obietnice. Zdanie zmieniają co chwilę w każdej kwestii. Choćby 500+: najpierw, ze rozdawnictwo, nie ma kasy (bo nie ma i rozdawnictwo wg. mnie), potem, że trzeba zabrać, by na koniec oczekiwać 500 na każde dziecko. Podobnie z wiekiem emerytalnym. Tym kłamczuszkom teraz wszelkie obietnice przychodzą z lekkością.Nie sądzę, by po wygranej byli w stanie dotrzymać choćby jednej. PO i PIS bardzo pasuje taka polaryzacja, a my wyborcy miotamy się oddając im władzę w pazerne łapska na przemian. Nie miejsce tu na preferencje wyborcze, ale warto odsłuchać, co mają do powiedzenia/zaproponowania inni. Oczywiście mówię o wypowiedziach w całości, bez filtra TVN, czy tfu-INFOSad
#5 | Kazimierz dnia 27. kwietnia 2019
Nie jestem optymistą, a jeżeli już, to bardzo, bardzo umiarkowanym. Nie jestem też znawcą sceny politycznej, ale pamiętam ostatnie wybory.
Pojawił się ciekawy facet Adrian Zandberg, który w ciągu półtorej godziny zbił kapitał polityczny wielkości 3% dla partii Razem. Zabrał te głosy Zjednoczonej Lewicy (zabrakło im 0,45 punktu procentowego do przekroczenia progu wyborczego), która przez to nie weszła do Sejmu (oczywiście RAZEM, też nie). Taka sytuacja umożliwiła PiS (przy poparciu tylko 30%) zdobycie pełnej władzy. W jaki sposób ją wykorzystuje, każdy widzi.
#6 | bs29 dnia 29. kwietnia 2019
To prawda, Kazimierzu. Lewica w kraju niestety jest słaba. Wiem, że wiele osób pokładało nadzieje w A. Zandbergu. Ja od pewnego czasu głosuję bez nadziei na spektakularny sukces, ale zgodnie z własnym sumieniem. Przynajmniej mogę spojrzeć w lustro bez wyrzutów sumienia
#7 | Kazimierz dnia 29. kwietnia 2019
Ja staram się głosować racjonalnie (moim zdaniem), ale potem bywają problemy z patrzeniem w lustroSmileSmile
#8 | adola dnia 29. kwietnia 2019
Nie tylko Ty Kazimierzu tak masz....
Niestety to trudne i zagmatwane "Reality show..."
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Newsletter
Aby móc otrzymywać e-maile z PEDAGOG SZKOLNY musisz się zarejestrować.
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

20. czerwca 2024 13:04
Proszę o informację z jakich materiałów Państwo korzystacie na zajęciach z doradztwa zawodowego w klasach 7-8?Jeśli oczywiście Państwo uczycie.

15. czerwca 2024 21:40
Tak będzie ale strasznie żal chłopca 😔

15. czerwca 2024 18:21
W trzeciej klasie ten argument odpada.

15. czerwca 2024 18:21
W klasie pierwszej lub drugiej rodzic zawsze może użyć argumentu, że dziecko ma trzy lata na opanowanie podstawy programowej. I będzie miał rację.

15. czerwca 2024 18:19
Nie kopcie się z koniem, przepuśćcie młodego człowieka i zostawcie (ewentualnie) w klasie trzeciej.

Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
bullet.png TESTY, NARZĘDZIA DI...
bullet.png program wych - prof.
bullet.png mam te kwalifikacje?
bullet.png urlop nauczyciela
bullet.png problem z uczniem
Najciekawsze tematy
bullet.png mam te kwalifikacje? [468]
bullet.png program wych - prof. [451]
bullet.png TESTY, NARZĘDZIA... [1]