ISSN 2081 - 6375
 
 
 
Nawigacja
Aktualnie online
bullet.png Gości online: 18

bullet.png Użytkowników online: 0

bullet.png Łącznie użytkowników: 31,653
bullet.png Najnowszy użytkownik: Elrafa7

Ostatnie komentarze
bullet.png Żeby napisać jedn...
bullet.png Już się boję co "...
bullet.png Szczerze powiem, że...
bullet.png Czy ten artykuł jes...
bullet.png Nie. Należy tylko p...
bullet.png Dzień dobry,mam pro...
bullet.png Rzeczywiście rodzic...
bullet.png No wreszcie. Od dawn...
bullet.png I nauczyciel wychowa...
bullet.png Właśnie gdzieś pr...
 
ZAiKS na tropie lekcji muzyki
 


Trzeba płacić ?

Takie lekcje powinny być w programie każdej szkoły. Udział w nich poszerza uczniom horyzonty, pobudza wrażliwość i poczucie estetyki - Mariusz Graniczka, dyrektor Gimnazjum nr 1, nie może ukryć irytacji. - Żądanie od nas za to zapłaty jest jakimś nieporozumieniem.

Ale po kolei.

Trzy lata temu dyrektor Graniczka wpadł na, jego zdaniem, genialny pomysł. Postanowił urządzać dla swoich uczniów lekcje muzyki w Filharmonii Krakowskiej. Do współpracy zaprosił młodzież i nauczycieli z nowohuckiej szkoły muzycznej. - Wygląda to tak - relacjonuje dyrektor Graniczka - najpierw nauczyciel opowiada uczniom o utworach, których będą słuchać. Prezentuje tło historyczne, okoliczności powstania dzieła, mówi o autorze. Potem te utwory są wykonywane przez uczniów ze szkoły muzycznej.
Na te nietypowe lekcje muzyki nie ma biletów wstępu, uczestniczą w nich wyłącznie uczniowie i nauczyciele. Gimnazjum nr 1 płaci jednak Filharmonii Krakowskiej za wynajem sali koncertowej (ok. 4 tys. zł) i zwraca młodym muzykom koszty transportu instrumentów. - I tak wychodzi taniej niż udział w "prawdziwym" koncercie. Nasze lekcje odbywają się też w dogodnych dla nas porach, podczas gdy filharmonicy koncertują głównie wieczorami - tłumaczy Mariusz Graniczka.
Do tej pory gimnazjaliści z "jedynki" uczestniczyli w kilku takich lekcjach. Ostatni koncert odbył się w kwietniu.
I właśnie z powodu tej imprezy dyrektor szkoły ma teraz problem z ZAiKS-em.

Stowarzyszenie ZAiKS (Związek Autorów i Kompozytorów Scenicznych) to organizacja, która reprezentuje twórców i zarządza ich prawami autorskimi. W imieniu autorów pobiera też wynagrodzenie za korzystanie z ich utworów.
Po tym, jak kontrolerzy krakowskiego oddziału Stowarzyszenia Autorów wytropili, że szkoła zorganizowała koncert w filharmonii, dyrektor gimnazjum otrzymał list, z którego dowiedział się m.in., że prowadzi "działalność polegającą na publicznym wykorzystaniu chronionych utworów".
- Organizację takich koncertów mamy w ofercie edukacyjnej naszej szkoły. To nie jest żadna działalność komercyjna, tylko edukacyjna - tłumaczy Mariusz Graniczka.
Tomasz Chmiel, dyrygent Krakowskiej Młodej Filharmonii, który przed koncertami opowiada uczniom "jedynki" o wykonywanych utworach, jest oburzony postawą ZAiKS-u. - Pierwszy raz spotykam się z czymś takim - mówi. - Nie przyszło mi do głowy, że za lekcje muzyki trzeba płacić tantiemy twórcom.
Rzeczywiście, zdaniem prof. Ewy Nowińskiej z Instytutu Prawa Własności Intelektualnej Uniwersytetu Jagiellońskiego, impreza zorganizowana przez szkołę w filharmonii nie powinna budzić zainteresowania związku. - Jest przepis ustawy o prawie autorskim, który w zakresie dozwolonego użytku pozwala na wykorzystywanie utworów - w czasie oficjalnych uroczystości szkolnych, akademickich, czy państwowych - bez konieczności płacenia wynagrodzenia ich twórcom. Jeśli jest tak, jak mówi dyrektor szkoły, że wstęp na koncert był bezpłatny i artyści nie otrzymali za to wynagrodzenia, to spełnione zostały warunki dozwolonego użytku i nie ma powodów, by płacić - twierdzi prof. Nowińska.
Krakowski okręg ZAiKS-u jest jednak innego zdania.
- Nie jest istotne, czy szkoła zarobiła na tej imprezie, czy też nie - podkreśla Andrzej Krokowski, dyrektor krakowskiego okręgu. - Szkoła korzystała, poza zajęciami dydaktycznymi, z czyichś praw autorskich, a naszym obowiązkiem jest ściągnąć należne tantiemy na rzecz tych twórców. Oni przecież z tego żyją.
Tłumaczenia szefa gimnazjum, że impreza miała charakter edukacyjny i odbywała się w ramach lekcji, nie przekonują przedstawiciela stowarzyszenia autorów. - Skoro koncert odbył się w filharmonii i skoro szkoła zapłaciła za wynajem sali, to nie było to organizowane - powiedzmy sobie uczciwie i szczerze - w ramach zajęć dydaktycznych - twierdzi Andrzej Krokowski.
Jak podkreśla, większość dyrektorów szkół doskonale wie, że przed zorganizowaniem koncertu trzeba złożyć stosowny wniosek licencyjny, podpisać umowę z ZAiKS-em, a następnie zapłacić honoraria autorskie. - To żenujące, że dyrektor tego gimnazjum nie zna przepisów o prawie autorskim - zauważa Krokowski. - Czekamy teraz na jego pisemne wyjaśnienia i listę utworów wykonywanych podczas koncertu.
Szef ZAiKS-u nie wyklucza też, że jego stowarzyszenie przeprowadzi własne śledztwo w tej sprawie.
- Wierzymy, że dyrektor szkoły udzieli informacji w sposób rzetelny. Mimo to sprawdzimy, jak naprawdę wyglądała organizacja tej imprezy. Zapytamy w filharmonii - zapowiada Andrzej Krokowski. I podkreśla, że nie ma możliwości zwolnienia z obowiązku zapłaty należnych tantiem, ale twierdzi, że w tym przypadku uda się dojść do porozumienia w sprawie ich wysokości. - Z instytucjami oświatowymi staramy się takie sprawy załatwiać polubownie - mówi Andrzej Krokowski.
Polubowne załatwienie sprawy może w tym wypadku oznaczać konieczność zapłacenia przez szkołę minimalnej stawki ryczałtowej, która wynosi 150 zł. - To nie tak dużo w porównaniu z 4 tys. zł, które szkoła zapłaciła za wynajem Sali - dowodzi dyrektor Krokowski.
- Uważam, że ZAiKS-owi nic się od nas nie należy. Nie zamierzamy też rezygnować z organizacji koncertów. Kolejny planujemy na 14 października - zapowiada Mariusz Graniczka.

źródło: Dziennik Polski

Podziel się z innymi: Facebook Google Tweet This Yahoo
Facebook - Lubię To:


Komentarze
Brak komentarzy. Może czas dodać swój?
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Newsletter
Aby móc otrzymywać e-maile z PEDAGOG SZKOLNY musisz się zarejestrować.
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

16. czerwca 2025 07:52
zajęcia - 45 min

13. czerwca 2025 21:39
Ile wynosi etat terapeuty pedagogicznego? Praca 45 min czy 60 min?

12. czerwca 2025 15:42
1-3 w Polsce, 4 czyli 5 włoska i teraz 5 polska szkoła.

12. czerwca 2025 15:41
czy dziecku, które uczyło się rok we włoskiej szkole, przysługują godziny dla powracających z zagranicy? Wg mnie, nie, ale może przepisy mówią coś innego?

12. czerwca 2025 08:56
Kazimierz,dziękuję
!

Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
bullet.png zastępstwa realizow...
bullet.png awans pedagoga
bullet.png nauczanie indywidualne
bullet.png dzieco w kl.3 pisze ...
bullet.png poszukuję pracy - s...
Najciekawsze tematy
Brak tematów na forum