ISSN 2081 - 6375
 
 
 
Nawigacja
Aktualnie online
bullet.png Gości online: 18

bullet.png Użytkowników online: 0

bullet.png Łącznie użytkowników: 31,743
bullet.png Najnowszy użytkownik: anna092

Ostatnie komentarze
bullet.png Żeby napisać jedn...
bullet.png Już się boję co "...
bullet.png Szczerze powiem, że...
bullet.png Czy ten artykuł jes...
bullet.png Nie. Należy tylko p...
bullet.png Dzień dobry,mam pro...
bullet.png Rzeczywiście rodzic...
bullet.png No wreszcie. Od dawn...
bullet.png I nauczyciel wychowa...
bullet.png Właśnie gdzieś pr...
 
Gminy proponują nowe zasady wynagradzania nauczycieli
 


Gminy proponują nowe zasady wynagradzania nauczycieli

Resort edukacji narodowej zapowiedział przygotowanie nowej Karty Nauczyciela. Jak ustaliśmy związki oświatowe i przedstawiciele samorządów chcą porozumienia w przypadku niektórych propozycji. Spotkanie w tej sprawie ma się odbyć 21 kwietnia. Projekt nowej ustawy ma być gotowy do września.

Samorządowcy proponują m.in. zmianę w sposobie wynagradzania nauczycieli.

– Trzeba zlikwidować kilkanaście składników, które wchodzą w skład ich wynagradzania i ustalić jednolite zasady zapewniania średnich płac przez gminy – mówi Marek Olszewski, wiceprzewodniczący Związku Gmin Wiejskich RP.
Tłumaczy, że takie rozwiązanie będzie korzystne dla gmin i samych nauczycieli.
– Nie mamy nic przeciwko uproszczeniu wyliczania średnich płac i częściowej likwidacji dodatków do pensji. Nie może to oznaczać obniżenia wynagrodzenia – mówi Andrzej Antolak z Sekcji Krajowej Oświaty i Wychowania NSZZ Solidarność.
Samorządy chcą, aby wysokość pensji nauczycieli była uzależniona od regionu, w którym pracują, a nie taka sama w całym kraju.
– Gmina ustalałaby jej wysokość na podstawie zawartego z nimi układu zbiorowego – proponuje Andrzej Porawski, dyrektor biura Związku Miast Polskich.

Na takie zróżnicowanie płac nie ma jednak zgody wśród związków zawodowych.

– Nauczyciele uciekaliby z małych gmin do dużych miast w poszukiwaniu wyższych zarobków – mówi Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego.
Innym rozwiązaniem proponowanym przez samorządy jest podwyższenie pensum nauczycielskiego.
– Zgłaszają się do nas młode osoby, które deklarują, że za obecne wynagrodzenie mogą pracować dłużej – mówi Marek Olszewski.
Podkreśla, że ustawa nie powinna ograniczać zatrudnianie nauczycieli, którzy chcą pracować dłużej, za taką samą pensję.

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna



Podziel się z innymi: Facebook Google Tweet This Yahoo
Facebook - Lubię To:


Komentarze
#1 | is dnia 06. kwietnia 2010
Zgłaszają się młode osoby...ciekawe,czy pracowały już w szkole, czy tez te deklaracje padają tylko na podstawia obserwacji pracy nauczycieli z zewnątrz? Wydaje mi się,że zarówno czas pracy nauczyciela jak wiek, w którym do tej pory mogli przechodzić na emeryturę nie wziął się z powietrza. Ktoś to określił biorąc pod uwagę specyfikę zawodu i warunki pracy w polskich szkołach. Możliwość wcześniejszej emerytury już nam zabrano, teraz pora na pensum. Jak to się ma do coraz trudniejszych warunków(chodzi głownie o problemy, jakie sprawiają uczniowie, czasem ich rodzice, nie mówiąc o głupich przepisach)? A tym nadgorliwym, którzy podobno chcą pracować dłużej za te same pieniądze radziłabym dobrze się zastanowić. Zresztą nie wiem, czy to nie jest tylko taki wymyślony przez kogoś argument. Rozumiem racje młodych nauczycieli, którzy nie mogą znaleźć pracy i uważam,że powinno się dążyć do tego, aby nauczyciele na emeryturze, którzy jeszcze sobie dorabiają nie blokowali im dostępu do pracy. Wiem,że emerytury są często niskie i po prostu trzeba gdzieś dorobić ale według mnie nie kosztem młodych nauczycieli. Obserwuję czasem takich wyeksploatowanych emerytów,którzy po prostu nie mają już siły i odporności psychicznej,żeby pracować. Oczywiście są i tu wyjątki. tacy nauczyciele właśnie często nie angażują się zbytnio, bo co im zrobią?
#2 | Kazimierz dnia 06. kwietnia 2010
Zgłaszają się młode osoby.... Pewnie, że się zgłaszają. Jak nie mogą znaleźć pracy przez rok, dwa, to i 50 godzin dydaktycznych zgodzą się pracować.
Wprowadźmy to do wszystkich firm. Kto nie ma pracy, to może zastąpić tego co ma, jak się zgodzi pracować np. 60 godzin w tygodniu. SUUUPER. Jeszcze chwila i znów będzie trzeba na nowo odczytać Manifest Komunistyczny i odkurzyć Marksa.
#3 | Tomek dnia 07. kwietnia 2010
Za tą stawkę będą pracować dłużej ... moim zdaniem niestety młodzi i naiwni, którzy jeszcze nie wiedzą ile wynoszą realne koszty życia.
#4 | emo12 dnia 07. kwietnia 2010
chodzi chyba o takich młodych, co to wykształcenia nie mają i zamiast sprzątać chodniki wolą dzieciaki popilnować - po prostu kpina i jeszcze raz kpina
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Newsletter
Aby móc otrzymywać e-maile z PEDAGOG SZKOLNY musisz się zarejestrować.
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

29. października 2025 11:01
Jak rozumiec sytuację kryzysową na E8? Uczeń przewlekle chory, nie można wydłużyć czasu na egzaminie na podstawie zaświadczenia .Czy pogorszenie się stanu zdrowia to sytuacja kryz

22. października 2025 22:31
Organ tnie koszty, jak może.

22. października 2025 18:14
Jak z Dyrekcją rozmawiać? Mówię jej, że to absurd, zaprzeczenie idei ścieżki. Ona twierdzi, że organ prowadzący pozwala na takie rozwiązanie. ..

20. października 2025 22:45
Dyrekcją się myli Smile

20. października 2025 18:25
Dziękuję za odpowiedź. To jest zindywidualizowana
ścieżka kszt. Mam już 4 uczniów razem, piąty ma dołączyć ;-( Dyrekcja twierdzi, że to zgodne z prawem.

Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
bullet.png zmiana orzeczenia
bullet.png doskonalenie (studia...
bullet.png pomoc pp - po "nowsz...
bullet.png szkolenie dla rady p...
bullet.png szkolenia l-learning
Najciekawsze tematy
bullet.png zmiana orzeczenia [6]