ISSN 2081 - 6375
 
 
 
Nawigacja
Aktualnie online
bullet.png Gości online: 4

bullet.png Użytkowników online: 0

bullet.png Łącznie użytkowników: 31,654
bullet.png Najnowszy użytkownik: monika_g21

Ostatnie komentarze
bullet.png Żeby napisać jedn...
bullet.png Już się boję co "...
bullet.png Szczerze powiem, że...
bullet.png Czy ten artykuł jes...
bullet.png Nie. Należy tylko p...
bullet.png Dzień dobry,mam pro...
bullet.png Rzeczywiście rodzic...
bullet.png No wreszcie. Od dawn...
bullet.png I nauczyciel wychowa...
bullet.png Właśnie gdzieś pr...
 
Darmowe lekcje do Trybunału
 


Darmowe lekcje do Trybunału

Trybunał Konstytucyjny orzeknie, czy narzucone przez ministerstwo tzw. "karciane godziny" są zgodne z prawem. "Godziny karciane" (to od Karty Nauczyciela) lub "darmocha" (bo nauczyciele nie otrzymują za nie pieniędzy) - tak o dodatkowych lekcjach mówi się w pokojach nauczycielskich. Obowiązek pracy o jedną godzinę dłużej w tygodniu ministerstwo edukacji nałożyło w ubiegłym roku. W tym roku w podstawówkach i gimnazjach są to już dwie godziny tygodniowo.
- To łamanie standardów państwa demokratycznego, w którym za pracę przysługuje płaca - uważa Barbara Nowak, dyrektor SP nr 85 w Krakowie oraz prezes Towarzystwa Nauczycieli Szkół Polskich. To właśnie TNSP (zrzeszające ponad tysiąc pedagogów głównie z Małopolski, Mazowsza i Dolnego Śląska) postanowiło walczyć z "karcianymi godzinami" w TK. By samodzielnie złożyć tam wniosek, musiałoby zebrać pod nim 100 tys. podpisów. Dlatego w imieniu nauczycieli o zbadanie sprawy wystąpili posłowie PiS. - Podjęliśmy się tej roli, bo te godziny są niezgodne z konstytucją - mówi prof. Ryszard Terlecki, poseł PiS.
Zajęcia od początku nie przypadły nauczycielom do gustu. Nie mogą bowiem być kolejną lekcją danego przedmiotu. Mogą być za to kółkiem wyrównawczym lub dla wybitnych uczniów. Nauczyciel może też zaoferować coś, czego do tej pory szkoła nie zapewniała, np. kurs tańca. Tak zrobił np. Marcin Zaród, anglista z Tarnowa, który uczy dzieci języka przy pomocy tańca towarzyskiego. Frekwencja? 40 osób na jednej lekcji. Jednak w wielu szkołach pomysł MEN poniósł fiasko.
Dlaczego? Bo nauczyciele muszą prowadzić dodatkowe zajęcia, ale uczniowie nie mają obowiązku na nie chodzić. Zdarza się, że pedagog przychodzi do pustej sali. Ponieważ temat i obecność uczniów musi wpisać do osobnego dziennika, wychodzi na korytarz i prosi dzieci, by przyszły na zajęcia.
Już w ubiegłym roku TNSP zaczęło zbierać podpisy przeciwko "karcianym" godzinom. Podpisało się ponad 2,5 tys. osób.
Ostatnio tygodnik "Głos Nauczycielski" przeprowadził sondę internetową wśród nauczycieli. Na "darmochę" narzekał co trzeci głosujący. Zadowolony był co trzynasty.

Źródło: Gazeta Wyborcza Kraków

Podziel się z innymi: Facebook Google Tweet This Yahoo
Facebook - Lubię To:


Komentarze
Brak komentarzy. Może czas dodać swój?
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Newsletter
Aby móc otrzymywać e-maile z PEDAGOG SZKOLNY musisz się zarejestrować.
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

02. lipca 2025 21:09
Czy to Wasza prośba o wgląd w sytuację rodziny, czy to odpowiedź na monit sądu......

02. lipca 2025 21:08
To zależy w jakiej sprawie, to pismo, z czyjej inicjatywy itd.

02. lipca 2025 17:18
Witam. Jakie informacje o dziecku w szkole powinny być zawarte w piśmie do sądu. Jak wygląda szablonowo takie pismo?

16. czerwca 2025 07:52
zajęcia - 45 min

13. czerwca 2025 21:39
Ile wynosi etat terapeuty pedagogicznego? Praca 45 min czy 60 min?

Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
bullet.png zastępstwa realizow...
bullet.png awans pedagoga
bullet.png nauczanie indywidualne
bullet.png dzieco w kl.3 pisze ...
bullet.png poszukuję pracy - s...
Najciekawsze tematy
Brak tematów na forum