ISSN 2081 - 6375
 
 
 
Nawigacja
Aktualnie online
bullet.png Gości online: 8

bullet.png Użytkowników online: 0

bullet.png Łącznie użytkowników: 31,085
bullet.png Najnowszy użytkownik: Nana432678

Ostatnie komentarze
bullet.png Edukacja zdrowotna j...
bullet.png Kto będzie miał kw...
bullet.png [url]https://glos.pl...
bullet.png Dostałam podwyżkę...
bullet.png Podziwiam wychowawcz...
bullet.png Nie dość, że tak ...
bullet.png Z tego co piszesz wy...
bullet.png pracuje jako pedagog...
bullet.png Ciekawe co z godzin...
bullet.png świetne artykuły b...
 
Euro 2012, krótsze wakacje 2011
 


Euro 2012, krótsze wakacje 2011

O możliwych zmianach minister edukacji Katarzyna Hall wspominała już na wrześniowym Kongresie Oświatowym w Warszawie. - Mówiła, że miasta boją się o bezpieczeństwo uczniów - przypomina sobie Gabriela Olszowska, dyrektorka Gimnazjum nr 2 w Krakowie.
Jak czytamy w najnowszym tygodniku "Głos Nauczycielski", jeden ze scenariuszy MEN przewiduje, że rok szkolny 2011/2012 skończy się nie 29 czerwca, ale najpóźniej 8 czerwca, czyli w dzień rozpoczęcia Euro. A że nauki nie można po prostu skrócić, już w tym roku uczniowie mieliby wrócić do szkół 15 lub 22 sierpnia.
- Pracujemy nad przygotowaniem najefektywniejszych rozwiązań prawnych, które zapewnią przede wszystkim bezpieczeństwo uczniom w trakcie Euro. Za wcześnie na szczegóły - mówi "Gazecie" rzecznik MEN Grzegorz Żurawski. Ale nie wyklucza, że wakacje w tym roku skończą się już w połowie sierpnia.

W całym kraju czy tylko w miastach, w których będą rozgrywane mecze? Tego rzecznik nie chce powiedzieć.

Czy resort edukacji boi się, że uczniowie z Gdańska, Poznania, Wrocławia czy Warszawy mogą paść ofiarą wybryków piłkarskich bandytów? Rzecznik MEN: - Takiego scenariusza nie można wykluczyć.
W zeszły czwartek przedstawiciele miast gospodarzy Euro zapytali MEN, czy skróci rok szkolny. Andrzej Tomczak, dyrektor wydziału oświaty w Poznaniu: - Nie widzę takiej potrzeby w podstawówkach i gimnazjach. Nie przesadzałbym, że dzieci będą narażone na niebezpieczeństwo. Tłok w autobusach? Większość dzieci z podstawówek i gimnazjów chodzi do szkół pieszo. Wolne powinni mieć uczniowie szkół ponadgimnazjalnych. Ci od 18 lat mogą być wolontariuszami podczas mistrzostw.
Pan Łukasz z Warszawy zawsze w ostatnim tygodniu sierpnia wyjeżdżał z dziećmi nad morze: - Zacząłem już przygotowania, a tu się dowiaduję, że moje dzieci mogą wtedy już siedzieć w ławkach.
- Kopanie piłki przez dorosłych facetów nie powinno wpływać na naukę w szkole - uważa Agata Roborzyńska, mama trójki uczniów z Krakowa. - A jeśli wpłynie, chciałabym to wiedzieć jak najwcześniej, bo nie wiem, jak planować wakacje.
Ale o decyzji MEN może się dowiedzieć tuż przed początkiem wakacji, bo resort nie jest zobligowany żadnym terminem. Jego propozycje w najbliższych tygodniach powinny zostać przekazane do konsultacji społecznych.
Jeśli wejdą w życie, będą oznaczać bardzo długi pierwszy semestr i bardzo krótki drugi. - W piękne lato zmusimy dzieci do siedzenia w szkole. A potem, by zdążyć z materiałem, drugi semestr będziemy musieli zacząć w pierwszym. Omawianie nowych tematów przerwą nam ferie. Wszystko stanie na głowie - mówi Artur Ławrowski, dyrektor Zespołu Szkół Integracyjnych nr 7 w Krakowie.
Wysłani na wakacje uczniowie szkół ponadgimnazjalnych zwolniliby internaty, w których można zorganizować noclegi. To samo dotyczy akademików, ale rok akademicki też powinien być krótszy. - Daliśmy uczelniom w miastach gospodarzach Euro wolną rękę. Jeśli uznają, że są w stanie skrócić rok i poprzesuwać sesje, mogą to zrobić - mówi Bartosz Loba, rzecznik resortu. Szkoły wyższe decyzję muszą podjąć do 31 maja. Na razie chęć współpracy wyrazili rektorzy wrocławskich uczelni.
Magdalena Piasecka z fundacji Convention Bureau-Wrocław, odpowiedzialna za noclegi na Euro 2012: - Studenci, którzy nie będą mogli na czas opuścić akademików, nie zostaną wyrzuceni na bruk. Jeśli jednak znajdą się wolne miejsca, uczelnie są gotowe udostępnić je kibicom.
Piasecka nie ukrywa, że rektorzy obawiają się zniszczeń. Dlatego myślą o udostępnieniu akademików grupom zorganizowanym pracującym przy Euro, np. policjantom.

Źródło: Gazeta Wyborcza





Podziel się z innymi: Facebook Google Tweet This Yahoo
Facebook - Lubię To:


Komentarze
#1 | reszta dnia 01. lutego 2011
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Newsletter
Aby móc otrzymywać e-maile z PEDAGOG SZKOLNY musisz się zarejestrować.
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

28. kwietnia 2024 20:08
Jest, jak Kazimierz pisze.

28. kwietnia 2024 20:07
Rewalidacja nie należy do zajęć obowiązkowych, więc jest nieobowiązkowa. Rodzic może zrezygnować i wcale nie musi tego wniosku uzasadniać, jak to w interpretacjach MEN można wyczytać.

26. kwietnia 2024 19:49
Dyrektor musi takie zajęcia zapewnić, a rodzic może złożyć oświadczenie, że dziecko nie będzie z nich korzystać i tyle.

26. kwietnia 2024 19:45
długa i niepewna.

26. kwietnia 2024 19:45
Niech teraz mądry wizytator i mądry dyrektor na to odpowiedzą. Oczywiście, że rodzic może zrezygnować z zajęć rewalidacyjnych. Jest droga, żeby próbować, go "przymusić", ale

Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
bullet.png egzamin ósmoklasist...
bullet.png pedagog szkolny i sp...
bullet.png mam te kwalifikacje?
bullet.png warsztaty dla grona
bullet.png prawnik - prawo ośw...
Najciekawsze tematy
bullet.png mam te kwalifikacje? [460]
bullet.png egzamin ósmoklas... [174]
bullet.png pedagog szkolny i... [118]