ISSN 2081 - 6375
 
 
 
Nawigacja
Aktualnie online
bullet.png Gości online: 18

bullet.png Użytkowników online: 0

bullet.png Łącznie użytkowników: 31,702
bullet.png Najnowszy użytkownik: kstaskiewicz

Ostatnie komentarze
bullet.png Żeby napisać jedn...
bullet.png Już się boję co "...
bullet.png Szczerze powiem, że...
bullet.png Czy ten artykuł jes...
bullet.png Nie. Należy tylko p...
bullet.png Dzień dobry,mam pro...
bullet.png Rzeczywiście rodzic...
bullet.png No wreszcie. Od dawn...
bullet.png I nauczyciel wychowa...
bullet.png Właśnie gdzieś pr...
 
Rośnie liczba Polaków, którzy są bardzo biedni
 


Rośnie liczba Polaków, którzy są bardzo biedni


GP przeprowadziła wywiad z prof. zw. dr hab. Elżbietą Tarkowską, która od kilkunastu lat prowadzi badania dawnej i obecnej biedy w Polsce. Jest kierownikiem Zespołu Badań nad Ubóstwem w Instytucie Filozofii i Socjologii PAN oraz pełni obowiązki dyrektora IFiS w Akademii Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej. Oto jego fragment.

Katarzyna Pawłowska-Salińska: UNICEF opublikował niedawno raport, z którego wynika, że w Polsce co piąte dziecko jest ubogie. Według najnowszych danych GUS rośnie liczba Polaków, którzy są bardzo biedni, ale nie dostają pomocy od państwa. Prawo do zasiłków rodzinnych w ciągu ośmiu lat straciło nawet milion dzieci. Mamy poważny problem z biedą?
Prof. Elżbieta Tarkowska: - Bardzo poważny. Ludzi biednych, w tym dzieci, od dawna jest w Polsce sporo. Ale ostatni komunikat GUS to już alarm. Po raz pierwszy liczba osób żyjących poniżej ustawowego minimum egzystencji jest większa niż liczba uprawnionych do pomocy społecznej. Nigdy tak nie było.
Minimum egzystencji to ile?
Mniej niż 495 zł miesięcznie na osobę samotną i mniej niż 1336 zł na czteroosobową rodzinę.
Co z tego wynika?
Że ludzie bardzo potrzebujących pomocy są pozostawieni sami sobie. Tak być nie może! Minimum egzystencji to poziom wydatków wystarczających zaledwie na przeżycie. Najgorsze, że te dane odnoszą się do 2011 roku. A przecież kryzys nadal trwa, ceny rosną. Naprawdę sytuacja jest bardzo zła.
Jak to zmienić?
Progi, od których można otrzymywać pomoc społeczną, powinny być podwyższone jak najszybciej, niezależnie od argumentów ekonomicznych. W tych rodzinach przecież są dzieci, na których przyszłości podobno tak nam zależy.
Czy jednak współczesna bieda nie jest mniej dotkliwa niż kiedyś? Według wspomnianego raportu UNICEF-u biedne jest dziecko, które nie może świętować urodzin albo nie ma dwóch par butów.
Ten raport nie mówi o skrajnej biedzie, ale stosuje jej szerokie ujęcie uwzględniające obok potrzeb podstawowych (żywność, obuwie, warunki mieszkaniowe) również dostęp do edukacji, kultury, sportu, rekreacji, uczestniczenia w życiu społecznym.
Współczesna bieda często bardzo odbiega od tradycyjnych wyobrażeń, łączących ją z głodem, zaniedbaniem, bezdomnością. A przecież biedne dziecko ma takie same potrzeby jak wszystkie dzieci. Ono też powinno móc pojechać na wycieczkę, zaprosić przyjaciół do domu, zanieść do szkoły cukierki na urodziny. Powinno mieć dostęp do internetu i książek, bo dzięki temu będzie miało lepsze oceny i zaakceptują je rówieśnicy.
Biedna rodzina jest bardzo podobna do naszej. Jedyną różnicą jest to, że gorzej jej się wiedzie.

Źródło: Gazeta Wyborcza


Podziel się z innymi: Facebook Google Tweet This Yahoo
Facebook - Lubię To:


Komentarze
Brak komentarzy. Może czas dodać swój?
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Newsletter
Aby móc otrzymywać e-maile z PEDAGOG SZKOLNY musisz się zarejestrować.
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

12. września 2025 11:53
Ale myślę, że chodzi o większe zmiany typu inne zajęcia, zmniejszenie, zwiększenie godzin, programy specjalistów i dostosowania dołączamy aneksem i tak...Wrócę i przypilnuję tych modyfikac

12. września 2025 11:43
Dziękuję Kazimierzu, do tej pory aneksowaliśmy jakieś większe zmiany, a AWopfu dołączane było do dokumentacji ucznia, ale tak będzie bardziej czytelnie...

12. września 2025 09:36
WOPFU, jak wiemy służy diagnozie i okresowej ocenie postępów. Tam można wpisać, jakie zmiany w pracy z uczniem są potrzebne, i na tej podstawie zespół podejmuje decyzję o modyfikacji IPET-u.

12. września 2025 09:35
Zmiana powinna być udokumentowana i zatwierdzona – czyli czy to w formie nowego IPET-u, czy aneksu, najważniejsze, by było jasne, jakie są obowiązujące ustalenia.

12. września 2025 09:34
dyrektora). Nie ma wprost wymogu sporządzania „aneksu” – ale szkoły czasem przyjmują taki tryb organizacyjny, aby było jasno widać, co zostało zmodyfikowane i kiedy.

Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
bullet.png dostosowania
bullet.png pomoc pp - po "nowsz...
bullet.png dziennik
bullet.png diagnoza potrzeb roz...
bullet.png jakie programy profi...
Najciekawsze tematy
bullet.png pomoc pp - po "no... [1496]
bullet.png dziennik [790]
bullet.png dostosowania [180]