ISSN 2081 - 6375
 
 
 
Nawigacja
Aktualnie online
bullet.png Gości online: 8

bullet.png Użytkowników online: 0

bullet.png Łącznie użytkowników: 31,166
bullet.png Najnowszy użytkownik: mmoniass

Ostatnie komentarze
bullet.png Edukacja zdrowotna j...
bullet.png Kto będzie miał kw...
bullet.png [url]https://glos.pl...
bullet.png Dostałam podwyżkę...
bullet.png Podziwiam wychowawcz...
bullet.png Nie dość, że tak ...
bullet.png Z tego co piszesz wy...
bullet.png pracuje jako pedagog...
bullet.png Ciekawe co z godzin...
bullet.png świetne artykuły b...
 
Talent - wrodzony czy stworzony?
 


Talent - wrodzony czy stworzony?

Był rok 1921, kiedy Terman postanowił do geniuszu podejść metodycznie. Spośród uczniów kalifornijskich szkół podstawowych wyłowił grupę 1470 dzieci o IQ wynoszącym od 140 do 200 punktów. "U człowieka, nie licząc prawdopodobnie moralności, nie ma nic ważniejszego niż IQ" - mawiał, bezgranicznie wierząc, że wybranym przez niego dzieciom pisany jest niechybny życiowy sukces. Postanowił podążać ich tropem tak długo, jak tylko się da. I tak został cieniem swoich geniuszy, którzy od jego nazwiska zyskali miano "Termitów".
Jakież było jego rozczarowanie, gdy po latach się okazało, że większość z nich prowadziła mniej lub bardziej przeciętne życie, a kilkoro nawet stoczyło się na dno. Gdyby wybrać losowo podobną grupę dzieci, nie kierując się przy tym ich ilorazem inteligencji - wyniki byłyby takie same. Żaden z geniuszy nie zdobył Nobla, Pulitzera ani medalu Fieldsa (co było udziałem kilkorga "mniej inteligentnych", których Terman nie zakwalifikował do swojego eksperymentu).

Podobne wyniki notowali później także inni psychologowie, przyznając w końcu dość jednomyślnie: iloraz inteligencji szczęścia nie daje. Stwierdzenie owo trafnie podsumował jakiś czas temu wybitny fizyk Stephen Hawking, nagabywany o ujawnienie swojego IQ (szacuje się, że wynosi on ponad 200 punktów): - Ludzie, którzy chełpią się swoim IQ, to zwykle życiowi nieudacznicy.
A naukowcy oceniają, że aby dostać się na studia i ukończyć średnio trudny kierunek, wystarczy IQ o wysokości 115 punktów. Prof. Artur Jensen, znany psycholog różnic indywidualnych z University of California, stwierdził, że po osiągnięciu ilorazu inteligencji około 120 dodatkowe punkty nie przynoszą już żadnej intelektualnej przewagi.

Źródło: Gazeta Wyborcza


Podziel się z innymi: Facebook Google Tweet This Yahoo
Facebook - Lubię To:


Komentarze
Brak komentarzy. Może czas dodać swój?
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Newsletter
Aby móc otrzymywać e-maile z PEDAGOG SZKOLNY musisz się zarejestrować.
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

20. czerwca 2024 13:04
Proszę o informację z jakich materiałów Państwo korzystacie na zajęciach z doradztwa zawodowego w klasach 7-8?Jeśli oczywiście Państwo uczycie.

15. czerwca 2024 21:40
Tak będzie ale strasznie żal chłopca 😔

15. czerwca 2024 18:21
W trzeciej klasie ten argument odpada.

15. czerwca 2024 18:21
W klasie pierwszej lub drugiej rodzic zawsze może użyć argumentu, że dziecko ma trzy lata na opanowanie podstawy programowej. I będzie miał rację.

15. czerwca 2024 18:19
Nie kopcie się z koniem, przepuśćcie młodego człowieka i zostawcie (ewentualnie) w klasie trzeciej.

Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
bullet.png baza narzędzi diagn...
bullet.png program wych - prof.
bullet.png mam te kwalifikacje?
bullet.png urlop nauczyciela
bullet.png problem z uczniem
Najciekawsze tematy
bullet.png mam te kwalifikacje? [468]
bullet.png program wych - prof. [451]
bullet.png baza narzędzi di... [30]