ISSN 2081 - 6375
 
 
 
Nawigacja
Aktualnie online
bullet.png Gości online: 17

bullet.png Użytkowników online: 0

bullet.png Łącznie użytkowników: 31,166
bullet.png Najnowszy użytkownik: mmoniass

Ostatnie komentarze
bullet.png Edukacja zdrowotna j...
bullet.png Kto będzie miał kw...
bullet.png [url]https://glos.pl...
bullet.png Dostałam podwyżkę...
bullet.png Podziwiam wychowawcz...
bullet.png Nie dość, że tak ...
bullet.png Z tego co piszesz wy...
bullet.png pracuje jako pedagog...
bullet.png Ciekawe co z godzin...
bullet.png świetne artykuły b...
 
OECD przebadała relacje uczeń-nauczyciel
 


OECD przebadała relacje uczeń-nauczyciel

Nie da się z nimi dogadać. Nie słuchają nas. Nie można na nich liczyć. To uczniowie o nauczycielach.
OECD przebadała relacje uczeń – nauczyciel w krajach tworzących organizację. Z grupy 34 analizowanych państw Polska znalazła się na ostatnim miejscu. Taka jest konkluzja opracowania „Global policy outlook 2015. Making reforms happen”.
Wyprzedzają nas nie tylko kraje, do których zwykle aspirujemy, jak Szwecja czy Wielka Brytania. Lepiej jest nawet na Węgrzech i w Meksyku. Co ciekawe, stosunki w szkole zupełnie inaczej wyglądają z perspektywy nauczycieli.

Źródło: Gazeta Prawna

Ciekawe, że koresponduje to z bardzo wysoką oceną efektów polskiej edukacji.

W znakomitej książce "Psyche i edukacja" Bernie Neville napisał:
występowanie wobec uczniów jedynie w roli matki może okazać się równie destruktywne, jak występowanie wobec nich jedynie w roli managera. Niechciana miłość może ciążyć nie mniej niż narzucona tyrania [...]. Są klasy, w których bliskość wyklucza myślenie, w których nauczyciel i uczniowie są tak zajęci tworzeniem przyjaznej atmosfery, że nie robią niczego innego[...].






Podziel się z innymi: Facebook Google Tweet This Yahoo
Facebook - Lubię To:


Komentarze
#1 | gbecia dnia 12. lutego 2015
jest jakiś środek pomiędzy "niechcianą miłością a narzuconą tyranią"? Muszę wierzyć że TAK! że można tworzyć przyjazną atmosferę w klasie i uczyć efektywnie! Jeśli nie- mój świat legł w gruzach!
#2 | Kazimierz dnia 12. lutego 2015
Głęboko w to wierzę, że "jest jakiś środek pomiędzy "niechcianą miłością a narzuconą tyranią" i że "można tworzyć przyjazną atmosferę w klasie i uczyć efektywnie".
Dla mnie przyjazna atmosfera, to taka, w której (między innymi) dziecko postrzega, że naprawdę obchodzi mnie to, co ono robi bądź czego nie robi i to obchodzi do tego stopnia, że czasem złoszczą się na nie, a nawet krzyknę. Przyjazna atmosfera rodzi się (między innymi) z ufności, że reaguję nie tylko życzliwie, ale przede wszystkim w sposób szczery, autentyczny i zaangażowany.

Dzieci bezbłędnie wyczuwają fałsz "słodzenia" i "podlizywania się".
#3 | is dnia 12. lutego 2015
Myślę,że nauczyciel powinien być po prostu życzliwy i z uwagą obserwować uczniów. Nie bać się podejmowania z nimi rozmów na różne tematy i nie udawać,że czegoś nie widzi, choć tak jest wygodniej. Uczniowie mówili mi czasem jako pedagogowi,że nauczyciel nie reagował na to, gdy inny uczeń ich zaczepia, wyzywa itp, udawał,że tego nie zauważa. Według mnie nauczyciel powinien stwarzać taką atmosferę,żeby uczniowie czuli się szanowani, bezpieczni ale z drugiej strony nie było wątpliwości, że w klasie "rządzi " nauczyciel, że panuje nad tym, co się dzieje. Mnie bardzo razi taka sytuacja, kiedy nauczyciel inaczej traktuje uczniów lubianych(im więcej wybacza) niż takich, których trudno jest polubić z różnych względów.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Newsletter
Aby móc otrzymywać e-maile z PEDAGOG SZKOLNY musisz się zarejestrować.
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

20. czerwca 2024 13:04
Proszę o informację z jakich materiałów Państwo korzystacie na zajęciach z doradztwa zawodowego w klasach 7-8?Jeśli oczywiście Państwo uczycie.

15. czerwca 2024 21:40
Tak będzie ale strasznie żal chłopca 😔

15. czerwca 2024 18:21
W trzeciej klasie ten argument odpada.

15. czerwca 2024 18:21
W klasie pierwszej lub drugiej rodzic zawsze może użyć argumentu, że dziecko ma trzy lata na opanowanie podstawy programowej. I będzie miał rację.

15. czerwca 2024 18:19
Nie kopcie się z koniem, przepuśćcie młodego człowieka i zostawcie (ewentualnie) w klasie trzeciej.

Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
bullet.png baza narzędzi diagn...
bullet.png program wych - prof.
bullet.png mam te kwalifikacje?
bullet.png urlop nauczyciela
bullet.png problem z uczniem
Najciekawsze tematy
bullet.png mam te kwalifikacje? [468]
bullet.png program wych - prof. [451]
bullet.png baza narzędzi di... [30]