Profesor filozofii Pan Andrzej Szahaj, dziekan Wydziału Humanistycznego Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu zajmujący się filozofią kultury oraz filozofią polityki, członek Komitetu Nauk Filozoficznych PAN umieścił w Wyborczej tekst, którego fragmenty pozwalam sobie wam przytoczyć.
[...]Zamiast bronić resztek honoru liberalizmu przez wskazywanie na możliwości korekty jego najbardziej prostackich wersji (neoliberalizm) w duchu liberalizmu wrażliwego na kwestie sprawiedliwości społecznej, równości i solidarności, rozdaje on razy na prawo i lewo w przekonaniu, że lepszego świata być po prostu nie może. W ten sposób zaprzecza tradycji liberalizmu jako orientacji samokrytycznej, przekonanej, że egoizm, chciwość i bezduszność są czymś złym. (Wiąże się ona m.in. z nazwiskami J.S. Milla i filozofów oraz ekonomistów nowego liberalizmu, których prace przygotowały grunt do powstania państwa dobrobytu społecznego w Wielkiej Brytanii).
Wykazuje także brak zrozumienia dla istnienia znaczącego pokrewieństwa w podejściu do kwestii socjalnej w najlepszych odmianach myśli liberalnej, socjaldemokratycznej oraz konserwatywnej, które zaowocowało powstaniem konsensu w kwestiach socjalnych w okresie 30 lat powojennych, zwanych złotymi dekadami kapitalizmu.[...] Jeśli siły polityczne, które straciły władzę, lub te, które aspirują do jej przejęcia w przyszłości, nie zrozumieją faktycznych problemów trapiących polskie życiu społeczne i gospodarcze (niesprawne państwo, nierówności, niskie płace, utowarowienie usług społecznych, dominacja wielkich korporacji, patologiczne stosunki pracy, brak zrozumienia dla dobra wspólnego, amoralny familiaryzm, zachwianie równowagi pomiędzy kapitałem a pracą, zbytnia zależność od kapitału zagranicznego, niski stopień zaufania społecznego, unikanie płacenia podatków), pocieszając się naiwną narracją o znudzeniu jako przyczynie zmiany rządów, nie mają żadnych szans na zwycięstwo. Jeśli nie pojmą one, że neoliberalizm, który stanowił ideowe zaplecze naszych reform, zbankrutował jako doktryna i praktyka ekonomiczna oraz społeczna, mogą na zawsze pożegnać się z władzą.[...]
w szkole zatrudniony jest pedagog szkolny i pedagog specjalny, dyr każe pedagogowi realizować w ramach pensum 5 godzin rewalidacji, pedagog specjalny nie ma rewalidacji. Czy tak można?
Jak rozumiec sytuację kryzysową na E8? Uczeń przewlekle chory, nie można wydłużyć czasu na egzaminie na podstawie zaświadczenia .Czy pogorszenie się stanu zdrowia to sytuacja kryz
Powered by PHP-Fusion copyright (c) 2002 - 2017 by Nick Jones. Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3 73,060,468 unikalne wizyty