ISSN 2081 - 6375
 
 
 
Nawigacja
Aktualnie online
bullet.png Gości online: 22

bullet.png Użytkowników online: 0

bullet.png Łącznie użytkowników: 31,164
bullet.png Najnowszy użytkownik: Kasia 13

Ostatnie komentarze
bullet.png Edukacja zdrowotna j...
bullet.png Kto będzie miał kw...
bullet.png [url]https://glos.pl...
bullet.png Dostałam podwyżkę...
bullet.png Podziwiam wychowawcz...
bullet.png Nie dość, że tak ...
bullet.png Z tego co piszesz wy...
bullet.png pracuje jako pedagog...
bullet.png Ciekawe co z godzin...
bullet.png świetne artykuły b...
 
Ranking nieprawdę ci powie
 


Ranking nieprawdę ci powie

Wywiad z Jackiem Strzemiecznym, szefem Centrum Edukacji Obywatelskiej w Warszawie
 
Kursy zamiast laptopów
 


"Kręcenie lodów"

Za 16 mln zł nauczyli nauczycieli korzystania z internetu
 
Szkoły mogą wyposażać place zabaw za pieniądze z budżetu
 


Pożyjemy, zobaczymy

Dyrektorzy szkół mają tylko cztery dni na złożenie wniosków o dofinansowanie wyposażenia swoich placówek z rządowego programu Radosna Szkoła.
 
Więcej dzieci skorzysta z darmowych posiłków w szkołach
 


Więcej dzieci skorzysta z darmowych posiłków w szkołach

Część gmin ma problemy z zapewnieniem dzieciom ciepłego posiłku w trakcie wakacji lub ferii. Rząd chce zwiększyć liczbę tych, które będą objęte dożywianiem.
 
Wolny rynek w edukacji
 


Pani Minister - ja nie chcę bonu

Platforma Obywatelska i MEN przypomniały sobie o jednym z haseł programu wyborczego rządzącego dziś ugrupowania, a mianowicie o tzw. bonie edukacyjnym, zwanym też bonem oświatowym. Powołano nawet nowego wiceministra, p. Lillę Jaroń, która wkrótce może otrzymać zadanie zaprowadzenia nowych porządków w finansowaniu szkół. Na pierwszy rzut oka idea bonu edukacyjnego wygląda atrakcyjnie. Zwiększa przecież wpływ rodziców na to, co dzieje się w szkole, same szkoły zaś zmusza do większej konkurencji. W rezultacie mielibyśmy otrzymać wzrost poziomu szkolnictwa. Obowiązuje tu założenie, iż rodzice i uczniowie będą wybierać lepsze, czyli lepiej uczące szkoły, dzięki czemu te właśnie szkoły, obdarzone większą liczbą bonów swoich uczniów, będą otrzymywać większe dotacje i więcej etatów nauczycielskich.
Niestety, to tylko mieszanina pustych haseł z krótkowzrocznym marzycielstwem.

Gorąco polecam lekturę artykułu Jana Hartmana, profesora filozofii z Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Wreszcie pojawiają się głosy dostrzegające, że niewidzialna ręka wolnego rynku nie jest magicznym lekarstwem na wszystkie problemy, a już na pewno nie na problemy edukacji.


Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Newsletter
Aby móc otrzymywać e-maile z PEDAGOG SZKOLNY musisz się zarejestrować.
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

20. czerwca 2024 13:04
Proszę o informację z jakich materiałów Państwo korzystacie na zajęciach z doradztwa zawodowego w klasach 7-8?Jeśli oczywiście Państwo uczycie.

15. czerwca 2024 21:40
Tak będzie ale strasznie żal chłopca 😔

15. czerwca 2024 18:21
W trzeciej klasie ten argument odpada.

15. czerwca 2024 18:21
W klasie pierwszej lub drugiej rodzic zawsze może użyć argumentu, że dziecko ma trzy lata na opanowanie podstawy programowej. I będzie miał rację.

15. czerwca 2024 18:19
Nie kopcie się z koniem, przepuśćcie młodego człowieka i zostawcie (ewentualnie) w klasie trzeciej.

Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
bullet.png program wych - prof.
bullet.png mam te kwalifikacje?
bullet.png urlop nauczyciela
bullet.png problem z uczniem
bullet.png Niebieska Karta
Najciekawsze tematy
bullet.png mam te kwalifikacje? [468]
bullet.png program wych - prof. [451]