A jak jest ta druga sprawa?...

Świetna wiadomość.

A ile wynosić będzie pensum?

Powinno wynosić 20 godzin dydaktycznych

A jakieś uzasadnienie?

Powinno -tzn. jeżeli mają być spełnione podstawowe założenia dotyczące ujednolicenia pensum specjalistów edukacyjnych.

Jeżeli pedagodzy i inni specjaliści edukacyjni zatrudnieni np. w PPP mają w karcie nauczyciela ,zagwarantowane przez ustawodawcę "odgórnie" ustalone pensum godzin dydaktycznych, to...dla porządku trzeba ów zapis uzupełnić.
Oczywiście to jest banał, którzy wszyscy znakomicie dobrze znają i się się na niego ciągle powołują.
Niestety uzasadnienie będzie kompletne tylko wtedy gdy, zostanie uaktualnione obecnie obowiązujące rozporządzenie z 30 kwietnia 2013 dotyczące zasad udzielania i organizacji pomocy psychologiczno-pedagogicznej w publicznych przedszkolach, szkołach i placówkach.
Bądźmy optymistami, wiec tylko zapytam czy legislatorzy uchwalą nowe (korzystne dla nauczycieli...bo nimi przecież w myśl ustawy jesteśmy) rozporządzenie jeszcze przed 1 września 2016 roku.

"ustalenia pensum tak zwanych specjalistów, czyli: pedagogów, logopedów, psychologów, doradców zawodowych - zatrudnionych w szkołach." Nie wynika z tego,że specjaliści pracujący w szkołach muszą mieć takie samo pensum, jak pracujący w PP-P. Oczywiście chcielibyśmy,żeby to było 20 godzin. Czy tak będzie? Może tak a może nie. załóżmy,że będzie to np. 25 godzin. Jaka będzie nasza reakcja? Ci, którzy mają teraz więcej na pewno ucieszą się a ci, którzy teraz mają 20 godzin? Czy będą w stanie się cieszyć? Ja uważam,że powinni. Tylko ujednolicenie pensum i zapisanie tego w Karcie Nauczyciela zagwarantuje nam,że nie zdarzy się tak,że z dnia na dzień w zależności od widzimisię organu prowadzącego pensum wzrośnie nagle np. z 20 do 35 a nawet więcej godzin. Takie przypadki przecież są powszechne. Warto popatrzeć na sprawę perspektywicznie a nie tylko przez pryzmat swojej aktualnej sytuacji. wszędzie szukają oszczędności, zapowiadana likwidacja karcianych też może skutkować większym obciążeniem pedagogów w zakresie prowadzenia zajęć z uczniami. stąd tylko krok do zwiększenia pensum zwłaszcza tym pedagogom, którzy mają je w wymiarze 20 godzin. Odgórne określenie tego pensum jest więc dla nas priorytetem. A czy to będzie 20 godzin....?

Ja akurat mam pensum 24 godziny, więc narzekać nie będę.
Wiem jednak że w czerwcu 2015 roku organ prowadzący chciał zwiększyć pensum "specjalistów edukacyjnych" pracujących w szkołach do 26 godzinek. Na szczęście pedagodzy z mojej gminy "dowiedli", że takie podwyższenie jest bezsensowne.
Na marginesie -"zazdrościliśmy" kolegom z gminy sąsiedniej, że mają pensum w w wysokości 20 godzin tygodniowo.
Wiadomo fajnie jest mieć mniej godzin niż więcej... a tu bach nagle zwiększono im pensum do 28 godzin.
W tym przypadku zadecydowały "kiepskie" argumenty jednej z pedagog, która rzekła że Ona i tak nie musi pracować więcej niż ma w pensum.
Ktoś ją źle zrozumiał no i z dnia na dzień (ale raczej z miesiąca na miesiąc) sąsiedzi dostali 8 godzin więcej pracy rozliczanej co tydzień.
Widać wiec jak gminy kochają uszczęśliwiać swoich obywateli..aby pracy nigdy nikomu nie zabrakło.
Nie ma to jak wolontariat

Is, myślę dokładnie tak samo, a Legrezz przedstawiła dowód na to, jak kluczowe znaczenie ma zapisanie naszego pensum "na sztywno".
A co do prównywania się z pracownikami PPP, to nie bardzo chcę temat rozwijać, bo jest niezwykle.....no powiedzmy "śliski". I moje zdanie na ten temat większości z Was na pewno by się nie podobało.

W końcu się doczekałam.To wspaniała wiadomość,bo już zaczynałam tracić nadzieję.Dzisiaj u mnie w domu święto.Czekam tylko do września, bo jestem już naprawdę zmęczona 32 h w pięciu szkołach od trzech lat.