Zmiana systemu oceny szkół
Ministerstwo Edukacji wycofuje się z systemu ocen w skali A–E, którymi opisywano jakość pracy szkoły. Zastąpią je oceny opisowe. Tyle że wprowadzenie systemu wymagań wobec szkół, których spełnianie było ocenianie według skali, stanowiło trzon reformy nadzoru pedagogicznego wprowadzonej przez MEN w 2009 r., tzw. ewaluacji (2 mln zł kosztowało stworzenie kilkunastu tabelek z wymaganiami oraz idea, aby szkoły oceniać literami od A do F).
Stworzenie i wprowadzenie całego systemu kosztowało ok. 80 mln zł.
Autorem planowanych zmian jest wiceminister (pani Joanna Berdzik), która współtworzyła ten system.
Zmiany w "Ustawie"
Dzisiaj wchodzi w życie większość zapisów ustawy z dnia 20 lutego 2015 r. o zmianie ustawy o systemie oświaty. Najważniejsze zmiany dotyczą organizacji nadzoru pedagogicznego, możliwości zwiększenia liczby uczniów w klasach I-III szkoły podstawowej o nie więcej niż 2 oraz zatrudniania nauczycieli do realizacji zajęć w ramach projektów unijnych.
Tydzień temu trafiły do konsultacji 2 nowe projekty rozporządzeń resortu edukacji: w sprawie klasyfikowania, oceniania i promowania uczniów oraz w sprawie zasad przeprowadzania egzaminów zewnętrznych.
Od 31 marca nauczyciele mogą realizować zajęcia w ramach projektów i programów finansowanych z udziałem środków europejskich w ramach nawiązanego stosunku pracy. Osoby spoza szkoły można zatrudnić tylko na podstawie Kodeksu pracy.
Regulacje wprowadzone nowelizacją ustawy o systemie oświaty przewidują:
- możliwość realizacji zajęć w ramach projektu unijnego przez nauczyciela zatrudnionego w szkole. W takim przypadku za każdą godzinę takich zajęć nauczyciel otrzyma wynagrodzenie liczone jak za godzinę ponadwymiarową, zaś zajęcia te nie będą wliczane do pensum;
- możliwość zatrudnienia do prowadzenia ww. zajęć osób spoza szkoły, o ile spełniają wymagania kwalifikacyjne. Tu warunkiem które będzie zatrudnienie ich na podstawie Kodeksu pracy. Za każdą godzinę prowadzenia tych zajęć otrzyma wynagrodzenie jak za godzinę ponad wymiarową liczoną dla nauczyciela dyplomowanego posiadającego wykształcenie wyższe magisterskie, realizującego pensum 18-godzinne.
Wśród regulacji wchodzących w życie 31 marca znalazł się przepis, który zamyka gminom furtkę umożliwiającą przekazywanie szkół i przedszkoli samorządowym spółkom komunalnym (dzięki temu zatrudniały one nauczycieli na podstawie kodeksu pracy, a nie Karty nauczyciela). Zgodnie z nowelizacją, samorządy, które powierzyły zadania edukacyjne spółkom komunalnym, będą musiały ponownie zatrudnić pedagogów na podstawie Karty nauczyciela – mają na to czas do 31 sierpnia 2017 r.
Hucpy ciąg dalszy
Rząd zaprezentował nową odsłonę programu „Bezpieczna szkoła”. Cel: poprawa bezpieczeństwa uczniów w 30 tys. placówek w całym kraju. Brzmi obiecująco. Ale niestety, wzbudza też kontrowersje. Bo w realizacji programu pomagać ma Fundacja Dzieci Niczyje. Oczywiście nie za darmo.
Prywatna instytucja już otrzymała 700 tys. zł z budżetu państwa, m.in. na organizowanie konferencji promujących udział w certyfikowaniu placówek. A to dopiero początek. Szkoły, które chcą otrzymać certyfikat MEN i posługiwać się hasłem „Chronimy dzieci”, już zapisują się do niej na płatne szkolenia. – Na polecenie dyrektora zgłosiłam naszą placówkę do programu. Łatwiej będzie nam uzyskać certyfikat, jeśli poprosimy o szkolenie instytucję, która ma realny wpływ na jego wydanie – uważa Józefa Sierachan, pedagog ze Szkoły Podstawowej nr 8 w Żarach. Fundacja Dzieci Niczyje poinformowała ją, że koszt kursu wynosi 300 zł od osoby, a całej rady pedagogicznej – około 1,2 tys. zł. I że można go odbyć przez internet.'
Będę gorąco namawiał moją dyrekcję do zignorowania programu, co i Wam rekomenduję. Nie musimy uczestniczyć w tym bezczelnym kręceniu lodów.
Jeśli Państwo chcecie wiedzieć, co rząd planuje na tygodnie bezpośrednio poprzedzające wybory parlamentarne, to chyba już mam odpowiedź. Otóż rząd, a konkretnie minister Kluzik-Rostkowska, na wrzesień i październik planuje wielki i społecznie dotkliwy strajk, a konkretnie strajk nauczycieli.
Przygotowania już się rozpoczęły. Bo nauczyciele to ludzie z natury spokojni, umiarkowani i odpowiedzialni, więc niełatwo ich wkurzyć i skłonić do strajkowania. Marudzą, skarżą się i dąsają, ale nie palą opon, nie rzucają w policjantów płytami chodnikowymi i bardzo niechętnie zostawiają dzieci bez opieki. Trzeba się naprawdę dobrze nawytężać, żeby poruszyć ociężałe ciało pedagogiczne na tyle, by się wściekło i zastrajkowało.
Nasza kochana pani minister
Związek Nauczycielstwa Polskiego uważa, że MEN zerwał rozmowy w sprawie podwyżek. Dziś w siedzibie związku miała pojawić się minister Joanna Kluzik-Rostkowska kolejny raz rozmawiać na ten temat, przysłała jednak swoich współpracowników.[...]
ZNP stoi na stanowisku, że to sama pani minister zaproponowała datę, miejsce i temat rozmów. Tymczasem 20 minut przed umówionym terminem zadzwoniła do prezesa Związku i poinformowała, że się jednak nie zjawi.
Karta nauczyciela to przesada i historyczny przeżytek. Karta nauczyciela już się wyczerpała. Trzeba to zbudować na nowo.
Tak mówiła w Kontrwywiadzie szefowa MEN Joanna Kluzik-Rostkowska w odpowiedzi na pytania słuchaczy RMF FM.
w szkole zatrudniony jest pedagog szkolny i pedagog specjalny, dyr każe pedagogowi realizować w ramach pensum 5 godzin rewalidacji, pedagog specjalny nie ma rewalidacji. Czy tak można?
Jak rozumiec sytuację kryzysową na E8? Uczeń przewlekle chory, nie można wydłużyć czasu na egzaminie na podstawie zaświadczenia .Czy pogorszenie się stanu zdrowia to sytuacja kryz
Powered by PHP-Fusion copyright (c) 2002 - 2017 by Nick Jones. Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3 73,070,705 unikalne wizyty