MEN chce zmienić przepisy dotyczące łączenia szkół i przedszkoli
MEN chce zmienić przepisy dotyczące łączenia szkół i przedszkoli
MEN chce, by w zespoły mogły być łączone szkoły tego samego typu, np. dwie lub trzy szkoły podstawowe, lub kilka gimnazjów; nie oznacza to jednak likwidacji mniejszych placówek i tworzenie w to miejsce dużych - wyjaśnia minister edukacji.
Obecnie - zgodnie z prawem - łączenie w zespół placówek tego samego typu nie jest możliwe. Propozycje prac nad zapisami, otwierającymi właśnie taką możliwość, mają się znaleźć w założeniach do projektu nowelizacji ustawy o systemie oświaty, nad którym pracuje ministerstwo.
Jak mówiła w poniedziałek minister Katarzyna Hall, poprzez łączenie placówek chce ułatwić uczniom dostęp do specjalistów, takich jak np. psycholog szkolny czy pedagog, których w małych szkołach brakuje, chodzi też o ułatwianie zatrudnienia nauczycieli mniej popularnych przedmiotów, którzy obecnie zatrudniani są przez kilka szkół, mając wszędzie po np. ćwierć etatu.
Plany MEN wywołują wiele niepokoju – to komentarz ZNP do ogłoszonych przez resort zmian w sieci szkół, kuratoriach i komisjach egzaminacyjnych.
– Nie mówimy, że to jest złe, ale szkoły mają już dość reform – twierdzi Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego.
W wydanym wczoraj komunikacie napisał: „To kolejne – po reformie ustroju szkolnego z końca lat 90. ubiegłego wieku (...) – diametralne zmiany w oświacie”.
Odniósł się tak m.in. do pomysłu Ministerstwa Edukacji Narodowej łączenia szkół (podstawówek z przedszkolami, a gimnazjów z liceami) w zespoły składające się z kilku placówek.
Pewnie się dziwicie, dlaczego dałem zdjęcie, które nijak nie pasuje. Ano, wiadomości do d.... to sobie chociaż na ładną buzię popatrzę.
MEN chce zlikwidować Centralną Komisję Egzaminacyjną, a jej zadania przekazać nowej placówce - Krajowemu Ośrodkowi Egzaminów i Ewaluacji, który przejąłby także część zadań obecnych kuratoriów oświaty, m.in. nadzór pedagogiczny nad szkołami.
Jak mówiła dziennikarzom minister edukacji, Katarzyna Hall, Krajowy Ośrodek Egzaminów i Ewaluacji będzie - tak jak dotąd Centralna Komisja Egzaminacyjna - przygotowywać i przeprowadzać egzaminy zewnętrzne. Jednocześnie nowemu Ośrodkowi podlegać ma około połowa obecnych merytorycznych pracowników kuratoriów oświaty. W nowej instytucji - tak jak teraz - zajmować się będą ewaluacją, czyli mierzeniem jakości pracy szkół.
Trybunał Konstytucyjny orzeknie, czy narzucone przez ministerstwo tzw. "karciane godziny" są zgodne z prawem. "Godziny karciane" (to od Karty Nauczyciela) lub "darmocha" (bo nauczyciele nie otrzymują za nie pieniędzy) - tak o dodatkowych lekcjach mówi się w pokojach nauczycielskich. Obowiązek pracy o jedną godzinę dłużej w tygodniu ministerstwo edukacji nałożyło w ubiegłym roku. W tym roku w podstawówkach i gimnazjach są to już dwie godziny tygodniowo.
W gimnazjum od razu trzeba pokazać, kto tu rządzi. Anna, matematyczka przed czterdziestką. Odpowiedziała na umieszczoną na forum nauczycielskim prośbę o wypowiedź na temat problemów wychowawczych w polskich szkołach.
Akurat jestem po dyżurze, na którym trzeciogimnazjaliści lekceważyli mnie w każdy możliwy sposób – napisała. – Włącznie z popychaniem, kiedy prosiłam o opuszczenie toalety, którą okupował tłum wyrośniętych nastolatków w celu »kocenia« młodszych kolegów.
Tak wpisali sobie do Stand. Ochr. Małol. Sprawdzić w rejestrze seksualnych może dyr. od ręki, gorzej jak wpisali o niekaralności. Wyłączyć z tego pracow. instyt. publicznych.
Czy to nie absurd, że szkoły żądają od strażników miejskich, policjantów, pracowników poradni zaświadczenia, że nie są w rejestrze pedofilów, gdy przychodzą na zajęcia do szkół?
Powered by PHP-Fusion copyright (c) 2002 - 2017 by Nick Jones. Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3 55,057,834 unikalne wizyty