ISSN 2081 - 6375
 
 
 
Nawigacja
Aktualnie online
bullet.png Gości online: 9

bullet.png Użytkowników online: 0

bullet.png Łącznie użytkowników: 31,166
bullet.png Najnowszy użytkownik: mmoniass

Ostatnie komentarze
bullet.png Edukacja zdrowotna j...
bullet.png Kto będzie miał kw...
bullet.png [url]https://glos.pl...
bullet.png Dostałam podwyżkę...
bullet.png Podziwiam wychowawcz...
bullet.png Nie dość, że tak ...
bullet.png Z tego co piszesz wy...
bullet.png pracuje jako pedagog...
bullet.png Ciekawe co z godzin...
bullet.png świetne artykuły b...
 
"Jesteśmy rozgoryczeni". Solidarność Oświaty z Gdańska pisze do minister edukacji
 


"Jesteśmy rozgoryczeni". Solidarność Oświaty z Gdańska pisze do minister edukacji

Zarząd Solidarności Oświaty w Gdańsku napisał list otwarty do minister edukacji Anny Zalewskiej, a w nim: “Nie ma co ukrywać, że wielu naszych członków jest zawiedzionych i rozgoryczonych. Mówimy wprost o swej negatywnej ocenie działań MEN w zakresie podwyżek, zmian w Karcie nauczyciela, awansu zawodowego, oceniania nauczycieli, urlopów zdrowotnych”.
W liście skierowanym do minister edukacji w rządzie PiS Anny Zalewskiej, Solidarność Oświaty Regionu Gdańskiego definiuje aż 19 problemów w oświacie.
Jak powiedział Wojciech Książek, przewodniczący Sekcji Gdańskiej Solidarności Oświaty, słowo pisane jest bardziej wiążące niż mówione, dlatego oczekuje on, że minister Zalewska udzieli gdańskiej Solidarności odpowiedzi na piśmie “w przewidywalnym terminie”.
Książek podkreśla, że głównym problemem są wciąż niskie zarobki nauczycielek i zbyt niskie, zdaniem Solidarności, podwyżki: - Doprowadzi to do selekcji negatywnej, bo młodzi ludzie po studiach nie przyjdą pracować do szkoły, jeśli nawet w Biedronce na kasie dostaną wyższą pensję.

W liście wysłanym z Gdańska do minister edukacji czytamy: “Nie ma co ukrywać, że wielu naszych członków jest zawiedzionych i rozgoryczonych z powodu braku uwzględnienia postulatów i opinii oświatowego środowiska związkowego (szczególnie osób wspierających obecną koalicję rządzącą). Mówimy wprost o swej negatywnej ocenie działań MEN w zakresie podwyżek, wielu zmian w Karcie nauczyciela: awansu zawodowego i oceniania, urlopów zdrowotnych”.
Dalej autorzy - Barbara Kamińska, Anna Kocik i Wojciech Książek z gdańskiej Solidarności Oświaty - przedstawiają wykaz aż 19 problemów w oświacie:

Płace. Domagamy się wzrostu wynagrodzeń o 15% od stycznia 2018 r. Zwracamy też uwagę, że potrzebne jest wprowadzenie stałego mechanizmu waloryzacji wynagrodzeń.
Awans zawodowy. Solidarności nie podoba się, że awans zawodowy wydłużono z 10 do minimum 15 lat i wprowadzono oceny zawodowe co trzy lata.
Urlopy: dlaczego MEN zredukował możliwość skorzystania z urlopów zdrowotnych dla nauczycieli, na co nie było i nie ma ich przyzwolenia?
Nakłady na oświatę. Co MEN zamierza zrobić, aby udało się podnieść nakłady z budżetu państwa na edukację do co najmniej 5 procent PKB oraz czy zamierza się wprowadzić system finansowania szkół oparty na analizie rzeczywistych kosztów zadań edukacyjnych?
Godziny “pokarciane”, czyli bezpłatne zajęcia dodatkowe. Jakie działania zamierza podjąć MEN w sprawie tzw. godzin “pokarcianych” (czyli godzin darmowych) oraz związanego z nimi procederu wywierania presji przez dyrektorów na nauczycieli, aby wykonywali zajęcia edukacyjne w formie wolontariatu?
Określenie maksymalnej liczebności uczniów w oddziałach szkolnych. Problem staje się szczególnie ważny od roku szkolnego 2019/2020, gdy przez cztery lata w szkołach ponadpodstawowych spotkają się dwa roczniki uczniów.
Czy MEN zamierza wprowadzić zmiany w kształceniu nauczycieli?
Biurokracja szkolna. Jakie działania zamierza podjąć MEN na rzecz ograniczenia do niezbędnego minimum biurokracji szkolnej?
Przywrócenie obowiązku corocznych negocjacji ze związkami zawodowymi regulaminów wynagradzania nauczycieli.

Źródło: http://www.portalsamorzadowy.pl


A CENTRALA CO? ZADOWOLONA???


 
Chwalić, czy nie chwalić?
 


Chwalić, czy nie chwalić?

Pochwały to temat wzbudzający coraz więcej kontrowersji. Z jednej strony może wydawać się, że nie warto poświęcać mu wiele uwagi – przecież każdy wie, jak chwalić, to proste! Z drugiej strony można coraz częściej natknąć się na opinie, że chwalenie nie jest niczym dobrym, a nawet na takie stwierdzenia, które mówią, że chwalenie jest jednym z najpoważniejszych błędów wychowawczych.
Na przestrzeni lat stosunek do pochwał zmieniał się. Dawniej, w czasach naszych rodziców czy dziadków, a pewnie i wcześniej, pomysł na chwalenie dziecka nie cieszył się dużą popularnością. Przeciwnie - pochwały były uważane za niebezpiecznie, bo mogły dziecko rozpuścić, zawrócić mu w głowie, spowodować, że poczuje się zbyt pewnie. Z tego powodu dzieci były rzadko chwalone.
Im bliżej współczesności tym częściej zwracano uwagę na to, że nie było to korzystne dla rozwoju małego człowieka. Tendencja zaczęła się zmieniać i dzieci do tej pory nie słyszące wielu pochwał zaczęły być nimi zasypywane. Doprowadziło to do sytuacji, w której część z nich słyszy pochwały na każdym kroku: z powodu pięknie zjedzonego obiadu, wspaniale postawionych kroków, cudownie narysowanego obrazka itp.
Niestety, okazuje się, że również nie wpływa to korzystnie na rozwój dzieci - wiele wyrastało w przekonaniu, że wszystko, co zrobią jest fantastyczne. Są to dzieci, które nigdy nie miały okazji odnieść porażki i które nie potrafią sobie z nią radzić. Do tej pory wszystko, co zrobiły, było zakończone sukcesem, a przynajmniej taką informację otrzymywały od otoczenia.

Źródło:mamdziecko.interia.pl

 
Szkoda naszego czasu
 


Szkoda naszego czasu

6 lutego (wtorek) odbyło się wspólne posiedzeniu sejmowych komisji edukacji oraz samorządu terytorialnego. Obecni byli przedstawiciele nauczycielskich związków zawodowych. Podjęto temat "zarobków" nauczycieli.

I tyle. Na obszerniejszy opis, szkoda naszego cennego czasu.


To, że jesteśmy w dupie, to jasne.
Problem w tym, że zaczynamy się w niej urządzać.


Stefan Kisielewski



 
List ZNP do MEN dot. oceny pracy nauczyciela
 


List ZNP do MEN dot. oceny pracy nauczyciela

W odpowiedzi na wniosek Ministerstwa Edukacji Narodowej w sprawie udziału w pracach nad projektem rozporządzenia dotyczącego oceny pracy nauczyciela Związek Nauczycielstwa Polskiego przedłożył szereg uwag.
Oto fragment listu:
ustawa nie reguluje tak kluczowych zagadnień, jak mierniki oceny pracy oraz zasady odwołania się nauczyciela od wystawionej mu oceny. W tym zakresie zawiera ona wyłącznie delegacje dla regulacji podustawowych (rozporządzenia i regulaminu). Należy pamiętać, że ocena pracy nauczyciela, zwłaszcza w swoim nowym kształcie, połączona z awansem zawodowym i dodatkową gratyfikacją finansową, stanie się niezwykle istotnym czynnikiem wpływającym na warunki pracy w szkole. Może być to czynnik motywujący do doskonalenia pracy nauczycieli, ale może też stać się narzędziem opresji wobec nich, zaburzającym konieczną w szkole atmosferę zaufania i współpracy. Tak kluczowa zmiana nie może być wprowadzana bez szerokich konsultacji ze środowiskiem, a przede wszystkim w pośpiechu, bez czasu na spokojne zapoznanie się ze zmianami i ich przyswojenie.




Źródło: znp.edu.pl
 
Już wiemy skąd kwietniowa, upokarzająca jałmużna dla nauczycieli
 


Już wiemy skąd kwietniowa, upokarzająca jałmużna dla nauczycieli

„Od 1 kwietnia 2018 roku nastąpi wzrost wynagrodzenia średniego nauczycieli o 5,35%, w tym podwyższenie kwoty bazowej dla nauczycieli o 0,35% związane ze zmianami ustawy Karta Nauczyciela – przesunięcie środków wydatkowanych dotychczas na dodatek mieszkaniowy” – czytamy w liście minister Anny Zalewskiej do szefów dwóch oświatowych związków ZNP i FZZ z 19 stycznia br.




Źródło: www.znp.edu.pl


Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Newsletter
Aby móc otrzymywać e-maile z PEDAGOG SZKOLNY musisz się zarejestrować.
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

20. czerwca 2024 13:04
Proszę o informację z jakich materiałów Państwo korzystacie na zajęciach z doradztwa zawodowego w klasach 7-8?Jeśli oczywiście Państwo uczycie.

15. czerwca 2024 21:40
Tak będzie ale strasznie żal chłopca 😔

15. czerwca 2024 18:21
W trzeciej klasie ten argument odpada.

15. czerwca 2024 18:21
W klasie pierwszej lub drugiej rodzic zawsze może użyć argumentu, że dziecko ma trzy lata na opanowanie podstawy programowej. I będzie miał rację.

15. czerwca 2024 18:19
Nie kopcie się z koniem, przepuśćcie młodego człowieka i zostawcie (ewentualnie) w klasie trzeciej.

Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
bullet.png baza narzędzi diagn...
bullet.png program wych - prof.
bullet.png mam te kwalifikacje?
bullet.png urlop nauczyciela
bullet.png problem z uczniem
Najciekawsze tematy
bullet.png mam te kwalifikacje? [468]
bullet.png program wych - prof. [451]
bullet.png baza narzędzi di... [30]