Resort edukacji, mimo ogłoszenia przed kilkoma tygodniami sukcesu wynikającego z uzyskania porozumienia w sprawie uszczelnienia sposobu przyznawania urlopu dla poratowania zdrowia (miał decydować o nim lekarz medycyny pracy, a nie rodzinny jak dziś), znów wrócił do rozmów w tej sprawie. – Jestem zdumiony nagłą zmianą stanowiska MEN, które obecnie uważa, że pomysł samorządów, aby ZUS udzielał urlopu i za niego płacił, jest sensowny. Wskazał też, że nie widzi nic złego w likwidacji urlopów zdrowotnych i zastąpieniu ich świadczeniem rentowym – mówi Ryszard Proksa, przewodniczący Sekcji Krajowej Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność”.
Dyskusje rozpaliła dodatkowo propozycja samorządów, aby zredukować liczbę dni urlopu wypoczynkowego z blisko 80 obecnie o połowę. – MEN zaproponowało, aby nauczyciele pracowali również w czasie przerw świątecznych.
Nauczycieli zwalniają, a w samorządach istna erupcja zatrudnienia
Nauczycieli zwalniają, a w samorządach istna erupcja zatrudnienia
Premier Donald Tusk powiedział w środę, że zatrudnienie w urzędach centralnych w 2012 r. nie zmieniło się; wzrost odnotowano za to w urzędach wojewódzkich i w administracji samorządowej. Zapowiedział, że jeszcze we wrześniu przedstawi informację w tej sprawie.
"Będziemy starali się we wrześniu przedstawić bardzo precyzyjnie, na czym polega problem: przerostów administracyjnych i nieporozumień, i przekłamań, jeśli chodzi o obliczanie ilości urzędników w porównaniu do przeszłości" - powiedział szef rządu.
Według niego jeśli chodzi o urzędy centralne - ministerstwa, kancelarię premiera - "sytuacja nie jest zła, raczej odnotowujemy niewielkie spadki i niewielkie wzrosty, i wychodzi to mniej więcej na zero". "Gorzej jest niżej, np. w urzędach wojewódzkich (...) - tam raczej odnotowujemy wzrost. Na pewno mamy dość dynamiczny wzrost w administracji samorządowej" - ocenił.
Samorządowcy idą "na całość" Samorządowcy mają dość bierności rządu w sprawie Karty nauczyciela i zgłaszają swoje propozycje
To będzie wyjątkowo trudny rok szkolny dla szefowej resortu edukacji Krystyny Szumilas. Będzie ona płacić cenę dotychczasowych zaniedbań i braku reakcji na rosnące problemy w edukacji. Jak ustaliła „Rz", jako pierwsi o swoje prawa upomną się samorządowcy. Mają już gotowe projekty zmian w Karcie Nauczyciela oraz ustawie o systemie oświaty. Nowelizacje trafią pod koniec września do Sejmu przy okazji ogólnopolskiego kongresu samorządów. Mają się pod nimi podpisać włodarze wszystkich gmin, starostw czy miast.
W całym kraju sukcesywnie likwidowane są stołówki szkolne, a ich miejsce zajmują firmy cateringowe lub ajencje. Sprzyjają temu samorządy, upatrując w tym dużych oszczędności - informuje "Gazeta Polska codziennie".
Utrzymując stołówkę szkolną, gminy pokrywają koszty jej funkcjonowania, a rodzice płacą jedynie za tzw. wsad do kotła, czyli pożywienie. Natomiast firmy cateringowe czy ajencje dbając o swoje zyski, albo oferują dania niskiej jakości, albo drastycznie podnoszą ceny, nawet o 80 proc. Bywa, że obiad dziecka w szkole kosztuje nie 4, a 12 zł - czytamy w gazecie.
Przeciw firmom cateringowym w szkołach protestują m.in. nauczycielska "Solidarność" i rzecznik praw obywatelski prof. Irena Lipowicz.
Dziękuję Wam za odpowiedzi❤️. W poradni do której dzwoniłam były one sprzeczne . Nauczyciele stwierdzili, że pismo brzydkie lecz czytelne . Dostosowania z komputerem RP nie uchwaliła.
Zgadzam się z Tomaszem. 8 lat pracował w szkole bez komputera, a tu nagle przy egzaminie musi. Rodzice mogą sobie naciskać. To jest decyzja rady pedagogicznej.
lis - od dawna poradnie już nie wypowiadają się wprost ad. egzaminów; stwierdzają "tylko" czy ma dys-, itp. Więc zapisu być nie musi, ale powinien być wdrożony.
Powered by PHP-Fusion copyright (c) 2002 - 2017 by Nick Jones. Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3 74,807,763 unikalne wizyty