ISSN 2081 - 6375
 
 
 
Nawigacja
Aktualnie online
bullet.png Gości online: 3

bullet.png Użytkowników online: 0

bullet.png Łącznie użytkowników: 31,655
bullet.png Najnowszy użytkownik: martamlo

Ostatnie komentarze
bullet.png Żeby napisać jedn...
bullet.png Już się boję co "...
bullet.png Szczerze powiem, że...
bullet.png Czy ten artykuł jes...
bullet.png Nie. Należy tylko p...
bullet.png Dzień dobry,mam pro...
bullet.png Rzeczywiście rodzic...
bullet.png No wreszcie. Od dawn...
bullet.png I nauczyciel wychowa...
bullet.png Właśnie gdzieś pr...
 
MEN - stanowisko w sprawie tygodniowego obowiązkowego wymiaru zajęć nauczycieli: psychologów, logopedów, pedagogów
 


MEN - stanowisko w sprawie tygodniowego obowiązkowego wymiaru zajęć nauczycieli: psychologów, logopedów, pedagogów



W myśl art. 42 ust. 1-2 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. - Karta Nauczyciela (Dz. U. z 2006 r. Nr 97, poz. 674 z późn. zm.), czas pracy nauczyciela zatrudnionego w pełnym wymiarze zajęć nie może przekraczać 40 godzin na tydzień. W ramach tego czasu pracy oraz ustalonego wynagrodzenia nauczyciel obowiązany jest realizować:
1)zajęcia dydaktyczne, wychowawcze i opiekuńcze, prowadzone bezpośrednio z uczniami lub wychowankami albo na ich rzecz, w wymiarze określonym w ust. 3 lub ustalonym na podstawie ust. 4a albo ust. 7;
2) inne czynności i zajęcia wynikające z zadań statutowych szkoły, ze szczególnym uwzględnieniem zajęć opiekuńczych i wychowawczych wynikających z potrzeb i zainteresowań uczniów, z tym że w ramach tych zajęć:
a) nauczyciel szkoły podstawowej i gimnazjum, w tym specjalnych, jest obowiązany prowadzić zajęcia opieki świetlicowej lub zajęcia w ramach godzin przeznaczonych w ramowych planach nauczania do dyspozycji dyrektora szkoły, z wyjątkiem godzin przeznaczonych na zwiększenie liczby godzin obowiązkowych zajęć edukacyjnych, w wymiarze 2 godzin w tygodniu,
b) nauczyciel szkoły ponadgimnazjalnej, w tym specjalnej, jest obowiązany prowadzić zajęcia w ramach godzin przeznaczonych w ramowych planach nauczania do dyspozycji dyrektora szkoły, z wyjątkiem godzin przeznaczonych na zwiększenie liczby godzin obowiązkowych zajęć edukacyjnych, w wymiarze 1 godziny w tygodniu;
3)zajęcia i czynności związane z przygotowaniem się do zajęć, samokształceniem i doskonaleniem zawodowym.
Tygodniowy obowiązkowy wymiar godzin dydaktycznych, opiekuńczych i wychowawczych nauczyciela może być określony na podstawie: art. 42 ust. 3 lub ust. 3a lub ust. 4a albo ust. 7 ww. ustawy, przy czym zgodnie z art. 42 ust. 5 ustawy – Karta Nauczyciela, pracę wykonywaną w wymiarze określonym w ust. 3 lub ustalonym na podstawie ust. 4a albo ust. 7 uznaje się w zakresie uprawnień pracowniczych za pracę wykonywaną w pełnym wymiarze zajęć.
Na podstawie art. 42 ust. 7 pkt 3 ww. ustawy, organ prowadzący szkołę lub placówkę określa tygodniowy obowiązkowy wymiar godzin zajęć nauczycieli szkół niewymienionych w art. 42 ust. 3, nauczycieli szkół, o których mowa w art. 1 ust. 2 pkt 1a, nauczycieli prowadzących kształcenie w formie zaocznej, nauczycieli kolegiów pracowników służb społecznych, nauczycieli kształcenia na odległość, nauczycieli realizujących w ramach stosunku pracy obowiązki określone dla stanowisk o różnym tygodniowym obowiązkowym wymiarze godzin, pedagogów, psychologów, logopedów, doradców zawodowych prowadzących zajęcia związane z wyborem kierunku kształcenia i zawodu w celu wspomagania uczniów w podejmowaniu decyzji edukacyjnych i zawodowych, o których mowa w przepisach wydanych na podstawie art. 22 ust. 2 pkt 11 ustawy o systemie oświaty, bibliotekarzy bibliotek pedagogicznych oraz zasady zaliczania do wymiaru godzin poszczególnych zajęć w formie zaocznej i w kształceniu na odległość.
Zgodnie z powyższym, ustawa - Karta Nauczyciela upoważnia organ prowadzący szkołę do określania tygodniowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć nauczycieli enumeratywnie wymienionych w art. 42 ust. 7 pkt 3 ww. ustawy.
Ustawodawca wyposażył organ prowadzący w kompetencję do określania pensum m.in. nauczycieli: logopedów, psychologów i pedagogów, ponieważ organ kierując się potrzebami środowiska lokalnego, może kształtować tygodniowy obowiązkowy wymiar godzin zajęć nauczycieli realizujących zajęcia w ramach pomocy psychologiczno-pedagogicznej, zgodnie z rzeczywistymi potrzebami dzieci i młodzieży uczących się na terenie jednostki samorządu terytorialnego.
Jednakże, organ prowadzący, realizując swoje kompetencje i tworząc akt prawa miejscowego, nie może przekraczać norm prawnych zawartych w akcie nadrzędnym jakim jest ustawa. Ustalenie tygodniowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć nauczycieli pedagogów, psychologów lub logopedów w wymiarze 40 godzin, uniemożliwia nauczycielom realizację obowiązków, o których mowa w art. 42 ust. 2 pkt 2 - 3 ustawy - Karta Nauczyciela.

 
NIK mówi cwanym samorządowcom - nie!
 


NIK mówi cwanym samorządowcom - nie!

Burmistrz Gminy Chmielnik, Jarosław Zatorski nakłonił dyrektorów szkół do zawarcia porozumienia z Chmielnickim Centrum Kultury, po to aby zadania przewidziane dla nauczyciela bibliotekarza i wychowawcy świetlicy powierzono pracownikom Centrum.
Pan burmistrz tłumaczył, że takie rozwiązanie wprowadza ze względu na konieczność zmniejszenia wydatków na funkcjonowanie szkół. Po prostu nowo zatrudniony personel nie pracował według zasad określonych przez Kartę Nauczyciela.
Oszczędności uzyskano w związku ze zwiększonym wymiarem tygodniowego czasu pracy tych osób (w stosunku do czasu obowiązującego nauczycieli) oraz zmniejszeniem poziomu ich wynagrodzeń (średnio z 4,5 tys. zł do 3 tys. zł).
Według NIK dopuszczenie do prowadzenia w szkole zajęć przez niebędących nauczycielami pracowników innych jednostek organizacyjnych gminy jest niezgodne z art. 7 ust. 1 pkt 3 ustawy o systemie oświaty oraz art. 42. ust. 3 Karty Nauczyciela. Z przepisów tych wynika, że gmina ma obowiązek zatrudniać w szkole nauczycieli o odpowiednich kwalifikacjach, a zajęcia realizowane przez wychowawcę świetlicy oraz bibliotekarza należą do zajęć dydaktycznych, wychowawczych i opiekuńczych przeprowadzanych bezpośrednio z uczniami lub na ich rzecz.
NIK podkreślił też, że w wyniku przyjętego rozwiązania dyrektorzy szkół prowadzonych przez gminę zostali pozbawieni możliwości motywacyjnego lub dyscyplinującego oddziaływania na osoby wykonujące faktycznie pracę wychowawczą.
Powierzenie pracownikom Centrum Kultury wykonania w szkołach zadań przewidzianych dla nauczycieli było działaniem nierzetelnym ze względu na pozbawienie tych pracowników - odpowiadającego ich zadaniom - statusu nauczyciela - można przeczytać w wystąpieniu pokontrolnym.
Najwyższa Izba Kontroli wniosła o zapewnienie w prowadzonych przez gminę szkołach zgodnej z prawem organizacji pracy bibliotek i świetlic szkolnych.


 
Kto był nauczycielem ten wie
 


Pięć lekcji to i tak dużo


Tomasz Ulanowski pisze dzisiaj w "Wyborczej".
W dyskusji nad reformą szkoły, która toczy się również na łamach "Gazety", głównym problemem zdaje się nauczycielskie pensum. Nic tak nie razi wszystkich nienauczycieli jak to, że nauczyciele, których ze szkoły zapamiętaliśmy przecież jako szkodliwych dziwaków, uczą przez "ledwie" 18 godzin tygodniowo. Ledwie?!
Tak się składa, że kiedyś sam byłem belfrem, także przez krótki czas w szkołach państwowych i prywatnych, i wiem, jak ciężki to chleb. Dlatego kiedy słyszę, że pensum jest za małe, pukam się w czoło. Żaden nauczyciel - no, może poza wybitnymi albo wariatami (co często zresztą oznacza to samo) - nie jest w stanie poprowadzić więcej niż pięciu porządnych lekcji dziennie. To moim zdaniem absolutne maksimum, którego nie chciałbym powtarzać każdego dnia. Wiem, co mówię, bo miałem takie dni w szkole, kiedy prowadziłem i siedem zajęć, i pamiętam, ile te ostatnie lekcje były warte.

Źródło: Wyborcza.pl

Więcej: wyborcza.pl

 
Chyba miarka się już przebrała
 


Chyba miarka się już przebrała


Ta przeurocza pani dziennikarka (?) MIRA SUCHODOLSKA umieściła w Gazecie Prawnej tekst, którego fragmenty przytoczymy:

Wrzesień to najgorszy miesiąc dla rodziców, niektórzy wręcz biegną do banku po pożyczkę, żeby móc godnie posłać Młodego czy Młodą po kolejną porcję wiedzy. Lista wydatków jest długa: od podręczników, poprzez te wszystkie koszulki, trampki, komitety, ech, szkoda gadać. Do tego dochodzi zmora wysysająca z gotówki rodzicielskie portfele: coraz modniejsze wyjazdy integracyjne - dla uczniów klas pierwszych (szkół podstawowych, gimnazjów i szkół średnich). Jeśli wychowawca posiada choć szczątkową zdolność empatii, ma wzgląd na rodzicielską (nie)wypłacalność. Ale często nie ma. Osoby znające branżę twierdzą, że to dlatego, iż organizator wyjazdu otrzymuje od np. pensjonatu stosowną prowizję. Tak samo jak od wartości zamówionych podręczników, sprzętu komputerowego, ubezpieczeń czy zdjęć zrobionych dzieciakom przez zaprzyjaźnionego fotografa. Jest o co walczyć.
W ogóle mam wrażenie, że nauczyciele to grupa zawodowa (z chlubnymi wyjątkami, którym kłaniam się nisko i z szacunkiem), którym chciwość odbiera nie tylko zdolność do etycznego zachowania, ale też przytępia instynkt samozachowawczy. [...]
Szkoda tych szkół, szkoda dzieci, szkoda wreszcie lokalnych społeczności, dla których placówka szkolna jest często jedynym ośrodkiem kultury. Nauczycieli też szkoda. Niech się modlą o zdrowie, kiedy nie mają dość rozumu, aby wyciągnąć logiczne wnioski z otaczającej ich rzeczywistości.

Źródło: http://serwisy.gazetaprawna.pl

Zastanawiam się, czy nie warto by złożyć do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przez uroczą panią Suchodolską przestępstwa opisanego w 212 § 1 K.k.:
Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku.
§ 2. [zaostrza karę] Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.


W poniedziałek rozmawiam z "moim" związkiem w tej sprawie.

A tak na marginesie, to zastanawia mnie, jaki związek ma pojawienie się tego tekstu (broń Boże nie sugeruję, że powstał on na zamówienie samorządowców) z faktem, że 26-27.09 rusza edukacyjny kongres samorządowy, którego podstawowym tematem będą zmiany w KN a właściwie jej likwidacja.

 
Pedagodzy w nowym roku szkolnym
 


Pedagodzy w nowym roku szkolnym






Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Newsletter
Aby móc otrzymywać e-maile z PEDAGOG SZKOLNY musisz się zarejestrować.
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

02. lipca 2025 21:09
Czy to Wasza prośba o wgląd w sytuację rodziny, czy to odpowiedź na monit sądu......

02. lipca 2025 21:08
To zależy w jakiej sprawie, to pismo, z czyjej inicjatywy itd.

02. lipca 2025 17:18
Witam. Jakie informacje o dziecku w szkole powinny być zawarte w piśmie do sądu. Jak wygląda szablonowo takie pismo?

16. czerwca 2025 07:52
zajęcia - 45 min

13. czerwca 2025 21:39
Ile wynosi etat terapeuty pedagogicznego? Praca 45 min czy 60 min?

Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
bullet.png zastępstwa realizow...
bullet.png awans pedagoga
bullet.png nauczanie indywidualne
bullet.png dzieco w kl.3 pisze ...
bullet.png poszukuję pracy - s...
Najciekawsze tematy
Brak tematów na forum