ISSN 2081 - 6375
 
 
 
Nawigacja
Aktualnie online
bullet.png Gości online: 15

bullet.png Użytkowników online: 0

bullet.png Łącznie użytkowników: 31,166
bullet.png Najnowszy użytkownik: mmoniass

Ostatnie komentarze
bullet.png Edukacja zdrowotna j...
bullet.png Kto będzie miał kw...
bullet.png [url]https://glos.pl...
bullet.png Dostałam podwyżkę...
bullet.png Podziwiam wychowawcz...
bullet.png Nie dość, że tak ...
bullet.png Z tego co piszesz wy...
bullet.png pracuje jako pedagog...
bullet.png Ciekawe co z godzin...
bullet.png świetne artykuły b...
 
Fatalny harmonogram egzaminów maturalnych
 


Uczniowie I i II klas liceów mogą mieć nawet dwa tygodnie wolnego podczas egzaminów


Egzaminy maturalne z języka polskiego i matematyki na poziomie podstawowym i rozszerzonym odbędą się w różne dni.
– To dobra zmiana – chwali Joanna Mendys, która w tym roku zdawała matematykę na obu poziomach w jednym dniu. – Taki egzamin był męczący – dodaje.
Sprawi to jednak kłopoty dyrektorom. W dniu egzaminów z języka polskiego, matematyki i języka obcego uczniowie młodszych klas zwykle mają dzień wolny.




 
Dziennik Gazeta Prawna pisze nieprawdę
 


Dziennik Gazeta Prawna pisze nieprawdę


Wyjaśnienie dotyczące artykułu „Nauczyciele rujnują budżety gmin” (DGP, 29.08. 2011)

W artykule „Nauczyciele rujnują budżety gmin” (Dziennik Gazeta Prawna, 29 sierpnia 2011 r.) pan Artur Radwan podaje nieprawdziwe informacje na temat nauczycieli i systemu oświaty. Po raz kolejny Dziennik Gazeta Prawna szkaluje dobre imię nauczycieli, podważając zaufanie społeczne, jakim cieszy się ta grupa zawodowa. Nie jest prawdą, jak pisze DGP, że:

- „aż 90 proc. pieniędzy z subwencji oświatowej gminy przeznaczają na pensje dla nauczycieli”. Nie ma rzetelnych statystyk, potwierdzających tę informację. Stąd wniosek, że autor opiera się nie na danych, lecz tworzy te dane na potrzeby własnej publikacji;

- wzrost subwencji oświatowej „nie przekłada się na jakość i warunki edukacji”. Twarde dane mówią co innego. W międzynarodowym badaniu PISA, przeprowadzanym przez OECD, polscy uczniowie w latach 2006 – 2009 znacząco poprawili swoje wyniki, dzięki czemu Polska znalazła się w gronie niewielu krajów na świecie, w których w ostatniej dekadzie wyraźnie poprawił się poziom wiedzy i umiejętności młodzieży kończącej obowiązkową edukację w szkole. Polscy uczniowie zdobyli w PISA 2009 średnio 500 punktów, czyli o 6 punktów więcej niż wynosi średnia dla krajów OECD. Daje nam to 5. wynik wśród krajów UE, 9. w państwach OECD i 12. wśród wszystkich krajów uczestniczących w badaniu.

Dobre wyniki w międzynarodowym badaniu PISA, Polska osiągnęła mimo znacznie niższej pozycji gospodarczej w UE, niższych wydatków na ucznia, niższych wynagrodzeń nauczycieli oraz niższego poziomu wykształcenia rodziców.

Nierzetelnością dziennikarską jest przemilczanie przez autora tekstu faktów, pokazujących w międzynarodowej skali, jak zmienia się jakość i wyniki kształcenia w Polsce oraz opieranie się na własnej subiektywnej opinii.

Czytając tekst, można także odnieść wrażenie, że pensje nauczycieli wynoszą średnio 4817 zł brutto. To również rozmija się z rzeczywistością. Wynika to z konstrukcji średniego wynagrodzenia, składającego się z kilkunastu składników, wśród których znajdują się też te, przyznawane tylko raz w karierze zawodowej (a nie co miesiąc!), jak np. odprawa emerytalna. Stąd podawanie wysokości średnich wynagrodzeń nauczycieli jako zarobków, które faktycznie otrzymują, jest celowym wprowadzaniem opinii publicznej w błąd oraz budowaniem mitu wysokich pensji nauczycieli, rzekomo rujnujących samorządowe budżety.

Gwarantowaną płacą nauczycieli nie są średnie wynagrodzenia, ale minimalne wynagrodzenie zasadnicze w wysokości (od 1 września 2011 r.):

- 2 182 zł (nauczyciel stażysta),

- 2 246 zł (kontraktowy),

- 2 550 zł (mianowany),

- 2 995 zł (dyplomowany).

Nie można zapominać o kolejnym fakcie, że subwencja oświatowa w ostatnich latach rosła w zależności od wysokości wynegocjowanych podwyżek dla nauczycieli. Gminy i powiaty, będące organami prowadzącymi, nie ponoszą więc tych wydatków „z własnej kieszeni”. Otrzymują na ten cel subwencję z budżetu państwa.
Trzeba także wspomnieć o grupie samorządów, które nie wykorzystują przyznawanej im subwencji oświatowej.

Autor tekstu postuluje uelastycznienie czasu pracy nauczycieli i warunków ich zatrudniania. Czy zatem w wydaniu DGP, nauczyciele mają być pracownikami sezonowymi, wynajmowanymi tylko na 45 minut? Mechanizm ten może doprowadzić raczej do zawodowej selekcji negatywnej – w zawodzie pozostaną ci najmniej wymagający od innych, ale i od siebie, a także do zachwiania funkcji opiekuńczo-wychowawczej szkoły. Destabilizując zatrudnienie, faktycznie obniża się społeczną rangę zawodu nauczyciela, w a konsekwencji także warunki i jakość kształcenia.

Czy to ma być klucz do budowania innowacyjnej Polski opartej na wiedzy? Czy demontaż systemu publicznej oświaty i uzależnianie pracowników oświaty od dobrej lub złej woli wójtów i burmistrzów, ma być sposobem na poprawę jakości edukacji, wyrównywanie szans edukacyjnych, otaczanie uczniów opieką, wychowywanie, rozwijanie talentów?

Artykuł „Nauczyciele rujnują budżety gmin” wpisuje się w serię antynauczycielskich tekstów DGP („ZNP dziesiątkuje nauczycieli”, „Koniec nauczycielskiego eldorado”), które przedstawiają publiczną edukację i status zawodowy nauczycieli wyłącznie przez pryzmat księgowego z innej epoki, wyznającego jedną zasadę: taniej znaczy lepiej.

Magdalena Kaszulanis

Rzeczniczka prasowa ZNP

Źródło: http://www.znp.edu.pl/element/1003/Dziennik_Gazeta_Prawna_pisze_nieprawde
 
Chcę znów być w rządzie
 


Chcę znów być w rządzie


Kandyduje pani do Sejmu. Czy to oznacza, że po wyborach, jeśli PO wygra, nie będzie już pani ministrem edukacji?

Katarzyna Hall, minister edukacji narodowej: Kto będzie ministrem edukacji, jest pytaniem do pana premiera, któremu życzę, by dalej nim był, bo warto, żeby kolejny rząd kontynuował tę samą politykę. Szczególnie w edukacji jest potrzebna kontynuacja.

A pani chce być nadal ministrem?

Czuję się do tego przygotowana i chciałabym swoją pracę kontynuować. W rządzie większość ministrów jest posłami. To im ułatwia kontakty z parlamentem. Dostałam propozycję kandydowania na posła od premiera i od regionalnych struktur PO, i ją przyjęłam.

Źródło: Rzeczpospolita

 
Już niedługo wybory
 


Już niedługo wybory


SOLIDARNOŚĆ

APEL Komisji Krajowej nr 12/11 ws. wyborów parlamentarnych.
W 31. rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych i powstania naszego Związku– wydarzeń, które przyczyniły się do odzyskania wolności, ale były też walką o godność ludzi pracy – Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność” apeluje do wszystkich członków i sympatyków Związku o korzystanie z wywalczonych z takim trudem praw obywatelskich poprzez udział w zbliżających się wyborach parlamentarnych.
Udział w nich jest nie tylko naszym prawem, ale nade wszystko – obowiązkiem. Tylko w ten sposób możemy właściwie zagospodarować naszą wolność. Apelujemy o wybór osób, które swoją dotychczasową postawą gwarantującą uczciwą służbę publiczną i deklarują działanie na rzecz realizacji praw pracowniczych, bezpiecznej i godziwie wynagradzanej pracy, stałego zatrudnienia, rzeczywistego dialogu społecznego. Wybierzmy ugrupowania i ludzi, którzy chcą budować Polskę solidarną, opartą na chrześcijańskiej tradycji, prawdziwie równych szans, Polskę dla wszystkich, a nie tylko dla wybranych.

Gdańsk, 24 sierpnia 2011 r.
Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność”


ZNP

Konferencja prasowa Sławomira Broniarza, prezesa Związku Nauczycielstwa Polskiego, 24 sierpnia 2011 r.

- ZNP chce zainaugurować dyskusję o edukacji, zapraszając partie i kandydatów do parlamentu do merytorycznej debaty o oświacie i sytuacji nauczycieli, debaty wolnej od pustych, nierealnych obietnic i tematów zastępczych – powiedział dziś (24.08.2011) prezes ZNP Sławomir Broniarz na konferencji prasowej w Warszawie.
Prezes zaprezentował „Porozumienie na rzecz statusu zawodowego nauczycieli”, jakie Związek zaproponował partiom. - Obawiamy się, że w trakcie kampanii wyborczej o edukacji będzie mówiło się albo niewiele, albo będą dominowały takie sprawy drugorzędne, jak np. mundurki szkolne – powiedział szef ZNP. - Związek zaproponował pięciu partiom podpisanie „Porozumienia na rzecz statusu zawodowego nauczycieli”. W ubiegłym tygodniu przesłaliśmy je na ręce szefów Sztabów Wyborczych: PO, PiS, SLD, PSL i PJN. Teraz czekamy na reakcję tych partii, ale otwarci jesteśmy na każdy głos rozsądku i zapraszamy do debaty na temat sytuacji w oświacie, jak i podpisania „Porozumienia ws. statusu zawodowego ” - dodał. - Jesteśmy przekonani, że w toczącej się kampanii wyborczej do Sejmu i Senatu jasne stanowisko partii w tej sprawie będzie wyraźnym sygnałem dla wszystkich nauczycieli w Polsce.

 
Eksperci sceptycznie oceniają pomysły MEN
 


Eksperci sceptycznie oceniają pomysły MEN


Eksperci sceptycznie oceniają pomysły MEN. "Nasz monitoring pokazał, że pomoc dziecku powinna odbywać się w jego klasie w trakcie obowiązkowych zajęć edukacyjnych" - mówi pedagog Elżbieta Czyż z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. Jak dodaje, dodatkowe zajęcia nie rozwiązują problemu. "Dla zmęczonego obowiązkowymi zajęciami dziecka jest to dodatkowa lekcja - raczej kara niż nagroda - i trudno liczyć na jego motywację, a zatem większe efekty. Dla nauczyciela to 'przymusowa praca społeczna' " - podkreśla.
Kłopotem jest też zbyt mała liczba specjalistów - pedagogów, psychologów, logopedów. Specjaliści zgłaszali MEN potrzebę dodatkowych etatów. "Nauczyciele nie są dostatecznie przygotowani, by diagnozować potrzeby uczniów. Obawiam się, że dzieci mogą zapłacić za brak specjalistów, bo jakieś trudności mogą zostać źle rozpoznane albo przemilczane, by nie rozpoczynać wszystkich narzuconych na nauczycieli nowych procedur" - mówi pedagog specjalny Beata Jachimczak, która pracowała w zespole ekspertów MEN ds. specjalnych potrzeb edukacyjnych.


Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Newsletter
Aby móc otrzymywać e-maile z PEDAGOG SZKOLNY musisz się zarejestrować.
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

20. czerwca 2024 13:04
Proszę o informację z jakich materiałów Państwo korzystacie na zajęciach z doradztwa zawodowego w klasach 7-8?Jeśli oczywiście Państwo uczycie.

15. czerwca 2024 21:40
Tak będzie ale strasznie żal chłopca 😔

15. czerwca 2024 18:21
W trzeciej klasie ten argument odpada.

15. czerwca 2024 18:21
W klasie pierwszej lub drugiej rodzic zawsze może użyć argumentu, że dziecko ma trzy lata na opanowanie podstawy programowej. I będzie miał rację.

15. czerwca 2024 18:19
Nie kopcie się z koniem, przepuśćcie młodego człowieka i zostawcie (ewentualnie) w klasie trzeciej.

Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
bullet.png baza narzędzi diagn...
bullet.png program wych - prof.
bullet.png mam te kwalifikacje?
bullet.png urlop nauczyciela
bullet.png problem z uczniem
Najciekawsze tematy
bullet.png mam te kwalifikacje? [468]
bullet.png program wych - prof. [451]
bullet.png baza narzędzi di... [30]